Owłosienie na naszym ciele jest czymś zupełnie naturalnym i wcale nie musimy pozbywać się go za wszelką cenę. Oczywiście jest to indywidualna decyzja każdej osoby, w związku z czym część osób regularnie wykonuje depilację różnych części ciała. Zazwyczaj wybierane są popularne maszynki do golenia (jedno lub wielorazowe) lub plastry z woskiem. Ważne, żeby metodą, którą wybierzemy, była odpowiednia dla naszej skóry.
Czasami podczas golenia zdarzają się wpadki, a włosy z niektórych części naszego ciała nie powinny być usuwane maszynką - zdarza się, że w danym miejscu może wystąpić wysypka lub po prostu odrosną znacznie gęstsze niż dotychczas. Przekonała się o tym pewna TikTokerka, która prowadzi na popularniej chińskiej platformie konto o nazwie @chantelleef, poświęcone modzie i wszelkim zagadnieniom związanym z pielęgnacją oraz makijażem.
Dziewczyna chciała pozbyć się włosów rosnących po bokach twarzy, tuż przy uszach. Zdecydowała usunąć je właśnie za pomocą jednorazowej maszynki, ponieważ - jak stwierdziła - wprawiały ją w dyskomfort.
"Golę bokobrody, ponieważ nienawidzę ich wyglądu" - dodała w opisie do zamieszczonego wideo. Następnie pokazała efekt dwa miesiące po goleniu. Wówczas zdała sobie sprawę, że popełniła podstawowy błąd - odrosły "dwa razy dłuższe w stosunku do pierwotnego rozmiaru". Podzieliła się też swoją obawą o to, że będą rosnąć bardzo wolno i na pewno będą znacznie grubsze. "Odrośnięcie zajmie im lata" - dodała.
Zdaniem jej fanów, może minąć nawet kilka miesięcy. Część komentujących przyznała, że również golą boki głowy i podzieliła się swoimi odczuciami. "Cieszę się, że nie jestem jedyny" - stwierdził w komentarzu jeden z internautów.
Ciągle je golę
Boże święty, to ja
To ja aktualnie
Dosłownie mógłbym wyglądać jak Elvis w latach 70., gdybym ich nie ogolił
Inni doradzali:
Po prostu woskuj je co miesiąc
Nawoskuj raz, a odrosną, wyglądając bardziej naturalnie
Źródła: TheSun/TikTok