Edyta Górniak zdradziła, co zapisała w testamencie. Nawet Maryli Rodowicz się coś skapnie

Edyta Górniak to niekwestionowanie jedna z najbardziej utalentowanych polskich artystek. Prywatnie jest niezamężna i ma syna, Allana Krupę. Gwiazda ma zaledwie 50 lat, jednak już teraz postanowiła być przygotowaną na różne sytuacje życiowe i spisała swój testament. Pewna jego część może zaskakiwać.

O Edycie Górniak jest głośno od wielu lat. Na początku kariery zasłynęła mocnym, pięknym głosem. W ostatnich latach coraz większym zainteresowaniem cieszą się jednak nie jej piosenki, lecz światopogląd. 50-letnia gwiazda chętnie udziela się publicznie, głównie za pośrednictwem mediów społecznościowych, opowiadając o wierzeniu w moc miłości, światła i energii. W międzyczasie, na początku lat 2000. była żoną Dariusza Krupy. Małżeństwo skończyło się głośnym skandalem. 

Zobacz wideo Allan Krupa o konflikcie Dody i Edyty Górniak. „Śmieszy mnie Doda"

Edyta Górniak spisuje testament

Owocem związku pary jest ich syn, Allan Krupa. Raczej nikogo nie zdziwi fakt, że to właśnie jego nazwisko znalazło się w testamencie piosenkarki. Górniak postanowiła przepisać synowi wszystko, co posiada. Już kilka lat temu informowała media o tym, że rozmawiała z nim o takiej ewentualności, że coś się jej może stać. Chciała, by syn wiedział, co wtedy robić i jak uzyskać dostęp do pieniędzy.

Maryli Rodowicz też się dostanie?

O ile nie dziwi to, że Edyta Górniak przepisała swój majątek dziecku, kolejny pomysł na zapis w testamencie może zaskoczyć. Jak wynika z jej rozmowy na łamach Super Expressu, postanowiła dać pozwolenie na wykonywanie swoich utworów tylko wybranym artystkom. Wśród nich mają pojawić się najpopularniejsze nazwiska. 

Pomyślałam: ja chyba wybiorę ulubionych artystów i zostawię w testamencie, czyje wykonania chciałabym, żeby publiczność nadal cieszy. Na pewno Viki. Chciałabym, żeby to była Viki Gabor. Lista jest długa. Dłuższa niż krótsza. Roxie Węgiel? Myślę, że też. I pani Maryla Rodowicz! Ona jest ponadczasowa! Ona tak postanowiła, my się tego trzymamy - ona będzie już zawsze

- powiedziała w wywiadzie.

Więcej o: