Torty weselne to prawdziwe dzieła sztuki. Nic więc dziwnego, że niekiedy kosztują krocie. I nic dziwnego, że niektóre pary młode szukają sposobów na to, jak zaoszczędzić trochę pieniędzy. Dlaczego więc nie zrobić takiego tortu samodzielnie?
"To był pierwszy tort weselny"
W dniu swojego ślubu, gdzieś pomiędzy układaniem włosów a powiedzeniem "tak", Lilly Mendoza złożyła i udekorowała własny tort weselny. Ustawiła na sobie wcześniej przygotowane piętra, a następnie pokryła je masą maślaną, kwiatami i innymi ozdobami. Trzeba przyznać, że już samo przygotowanie pięciu pięter, a później wykańczanie dzieła w emocjach brzmi jak coś nie do przeskoczenia dla większości osób. Zatem nieważne jakby wyglądał - i tak należą się ogromne brawa.
Co ciekawe, Mendoza nie jest profesjonalną cukierniczką z wieloletnim doświadczeniem. Zaledwie kilka miesięcy temu ukończyła studia gastronomiczne ukierunkowane na cukiernictwo. Jak sama przyznała w rozmowie z Fox News:
To był pierwszy tort weselny, jaki zrobiłam i podałam gościom. To było wspaniałe doświadczenie.
"Widzę jej wizję, ale..."
Nagranie z przygotowań tortu opublikowano na Instagramie i od razu wzbudziło niemałe emocje. Post polubiło ponad 900 tysięcy osób. Pojawiła się też cała masa komentarzy. Na szczęście wiele z nich miało pozytywny wydźwięk, mnóstwo komentujących pogratulowało pannie młodej talentu i decyzji, by zrobić to samodzielnie. Nie zabrakło jednak słów krytyki - i nie była ona zbyt konstruktywna.
Jakim cudem ten post stał się popularny?
Zwróćcie uwagę, że tylko staruchy [w komentarzach - przyp red.] uważają, że ten tort wygląda dobrze.
Czy tort weselny nie powinien być bardziej ozdobiony? Przez tę masę wygląda, jakby był niedokończony. Jeśli chciałaś, żeby wyglądał minimalistycznie, trzeba było ją przynajmniej wygładzić. Przejście kolorów też nie wyszło.
Widzę jej wizję i chęć zaoszczędzenia pieniędzy, ale tort wygląda niechlujnie
- napisali instagramowi krytycy.
