Anna Guzik znana z takich produkcji jak "Hela w opałach", czy "Na Wspólnej" odwiedziła niedawno znanego podcastera Żurnalistę. W rozmowie przyznała, że zdarzają jej się chwile szaleństwa i opowiedziała o swoich problemach z wagą.
Instagramowy profil Żurnalisty ma ponad pół miliona obserwujących. Podcaster gości wiele gwiazd ze świata show-biznesu i nie tylko. Niedawno przy mikrofonie zasiadła aktorka Anna Guzik. Zapytana, czym jest dla niej szaleństwo, wyjawiła, że zdarzyło jej się zaszokować męża. — Na przykład się założyliśmy, nie wiem, skąd w ogóle wyszedł ten pomysł, że nie przebiegnę goło po ogrodzie. Ja nie przebiegnę na golasa po ogrodzie? Oczywiście, że przebiegnę. Przy opadniętej szczęce mojego męża rozebrałam się i przebiegłam w deszczu po ogrodzie, a on mi potem pokazuje: A my mamy monitoring — powiedziała.
Żurnalista przypomniał także sytuację, kiedy w mediach szeroko komentowano sylwetkę aktorki i zarzucano jej otyłość. Anna Guzik otwarcie przyznała, że w tamtym czasie borykała się z wieloma kompleksami, a waga nie była kwestią braku ruchu, czy złego jedzenia. — Nie spałam regularnie, nie jadałam regularnie i rozjechał mi się system metaboliczny i endokrynologiczny. (…) Było to dla mnie strasznie przykre, bo to nie była moja wina — wyjaśniła.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Podcast z Anną Guzik wywołał wiele komentarzy na Instagramie. Widzowie i słuchacze doceniają szczerość i otwartość aktorki oraz fakt, że nie unika trudnych tematów.
Fantastyczna aktorka i kobieta! Tak to jest, kiedy rozmawiasz z osobowością z charakterem, która ma coś do powiedzenia i nie tłumaczy się ze swoich wyborów.
Świetna rozmowa. Pani Ania jest bardzo fajną osobą.
Fajna rozmowa z fantastyczną babeczką pełną szczerej, pozytywnej energii, którą — świadomie bądź też nie — obdarowuje wszystkich wokoło. Miło popatrzeć, jeszcze milej posłuchać.