Na roczek syna wydała niemal 60 tys. zł. Cena tortu zwala z nóg. "Zapłaciłaś więcej niż ja za weselny"

Pierwsze urodziny dziecka zawsze są dla rodziców ogromnym wydarzeniem. Pewna tiktokerka wyprawiła synowi przyjęcie z wielką pompą, a o szczegółach poinformowała na TikToku. Jednak nie wszystkim internautom spodobał się pomysł młodej mamy.

Shay zapewniła gościom urodzinowego przyjęcia wiele atrakcji, co kosztowało ją ponad 60 tysięcy złotych. Dla wielu internautów jest to ogromna kwota i nie widzą sensu w wydawaniu tylu pieniędzy na przyjęcie dla dziecka, które nawet nie będzie pamiętało tego dnia. Widzów Shay oburzyła także cena tortu, który zamówiła. Ile kosztował?

Zobacz wideo Jak rozpoznać, że dziecko ma autyzm? "Układanie samochodzików w rzędzie, machanie rączkami"

Zrobiła huczną imprezę na roczek syna. Koszt tortu wprawił internautów w osłupienie

Shay chciała zorganizować huczną imprezę dla rocznego syna, a na przyjęcie wydała krocie. Zamówiła dmuchane zabawki dla dzieci, dekoracje i fotobudkę. Na organizację imprezy wydała ponad 60 tysięcy złotych. Dla wielu internautów jest to zaporowa kwota, ale Shay nie poprzestała jedynie na kosztownych atrakcjach.

Tort, jaki zamówiła dla syna, kosztował 800 dolarów, czyli ponad 3 tysiące złotych. Wydawałoby się, że tak drogi tort będzie idealny, ale okazał się rozczarowaniem, co kobieta zauważyła, dopiero gdy zaczęła go kroić. Był kilkupiętrowy, jednak duża część była wykonana… ze styropianu. Samego ciasta było bardzo mało. 

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Internauci zdumieni. "Zapłaciłaś więcej za tort urodzinowy niż ja za mój tort weselny"

Nagranie zdenerwowanej Shay podzieliło internautów i internautki. Wiele osób uważa, że cena za tort jest zbyt wysoka. 

Czy to ciasto całe jest sztuczne?
Wydałaś tyle pieniędzy na imprezę, której dziecko nie będzie pamiętać?
Nawet jeśli to ciasto było prawdziwe, nie było warte tylu pieniędzy. 
Zapłaciłaś więcej za tort urodzinowy niż ja za mój tort weselny.
Nie spodziewałam się tego. Sądziłam, że góra będzie ze styropianu, ale dół będzie można zjeść.
Więcej o: