Przyciąga wzrok sąsiadów, ale ma też mroczną stronę. Ślady po oparzeniach utrzymują się latami

Dyptam jesionolistny przyciąga wzrok okazałymi, różowymi kwiatostanami. Wydziela intensywną, cytrusową woń, która jeszcze bardziej nas do niego przyciąga. Nie daj się jednak zwieść. Kontakt z tą rośliną może mieć opłakane skutki.

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Dyptam jesionolistny inaczej nazywany jest krzewem Mojżesza albo gorejącym krzewem. Ma charakterystyczne liście, które przypominają liście jesionu. Gdy się je potrze, wydzielają intensywny cytrynowy albo cynamonowy zapach. Pędy są długie i sztywne, a różowe kwiaty zbierają się w kwiatostan na szczycie łodygi.

Zobacz wideo Jak zadbać o rośliny domowe? Sprawdzone triki

Dyptam jesienolistny. Piękny, ale niebezpieczny

Krzew Mojżesza ma dwie odmiany: "Albiflorus" o białych kwiatach i "Purpureus" o bardzo wyraźnym, ciemnoróżowym rysunku na różowych płatkach. Roślina potrafi osiągnąć wysokość 120 cm. Jest naprawdę piękna, dlatego od razu zwraca się na nią uwagę. Na całej powierzchni wydziela silne olejki eteryczne, które są wykorzystywane w przemyśle perfumeryjnym. W bezpośrednim kontakcie ze skórą powodują one podrażnienia, uczulenie oraz poparzenia. Zaczerwienienia i bolesne pęcherze długo utrzymują się na skórze i trudno goją. Ślady po oparzeniach mogą utrzymywać się na dłoniach nawet kilka lat. Jeśli hodujesz roślinę w ogródku, każdą pracę z nią związaną powinnaś wykonywać w rękawiczkach ochronnych.

Krzew Mojżesza. Nazwa nie jest przypadkowa

Jeśli zdarzy ci się dotknąć dyptam, schłodź poparzone miejsce zimną wodą. Posmaruj je później żelem chłodzącym albo pianką, które mają w składzie pantenol. Nie wystawiaj też skóry na słońce, bo mogą na niej zostać blizny. Roślina nazywana jest krzewem Mojżesza, bo istnieje przekonanie, że w Biblii to właśnie ona była gorejącym krzewem. 

Więcej o: