Wakacje nad morzem to najpopularniejszy sposób spędzenia urlopu. Jednak miłą atmosferę może popsuć właściwie każdy moment, w którym musimy wyjąć portfel. Ceny jedzenia w nadmorskich miejscowościach szybują coraz wyżej. Ale co zrobić, skoro takie warunki są wszędzie?
Katarzyna Bosacka za pośrednictwem mediów społecznościowych zachęca swoich fanów do wysyłania jej informacji odnośnie cen jedzenia nad morzem. Ostatnio szerokim echem odbił się post na Instagramie o popularnej przekąsce - ziemniaku na patyku. Prezenterka opisała w nim sytuację pani Katarzyny, która wraz z synem wybrała się na wakacje w Darłówku.
Pani Katarzyna odpoczywająca z synkiem w Darłówku przysłała do mnie zdjęcie kręconego ziemniaka (sztuk: 1), którego kupiła swojemu dziecku. Zapłaciła za to "cudo" aż 17 zł!!! Prawie 20 zeta za 1 pyrę! Cena zwala z nóg
- napisała Bosacka.
Trzeba przyznać, że taka kwota za jednego ziemniaka na patyku brzmi naprawdę zaskakująco, nawet biorąc pod uwagę szybującą inflację. Pod postem prezenterki pojawiła się masa komentarzy. Wiele osób było równie zbulwersowanych ceną. Jednak duża część komentujących wyjaśniła, dlaczego sprzedawcy oferują tak drogie przekąski.
Paragony grozy dopiero nadchodzą. Trzeba bardzo serdecznie podziękować niekompetentnym rządzącym
Nie stać cię, to nie jedź na wakacje, a nie że potem lamentujesz, że drogi ziemniak na kiju. Żenada
Ceny są z kosmosu i czyste zdzierstwo. Ale nikt nikomu nie każe kupować takiego cuda. Omijam je. Jest popyt, jest i podaż. Ludzie kupują i się skarżą. Nie kupowałam tego ziemniaka, nawet jak był za 7 zł. Nie ze skąpstwa, ale uważam, że są jakieś granice przyzwoitości. Płacą i się tym chyba chwalą.
Proszę do kręconej frytki doliczyć nie tylko ziemniaka, ale koszt frytury, przypraw, patyczek, serwetki, media (prąd woda), ewentualna dzierżawa lokalu (miejsca), jeśli własność bez najmu to podatek od nieruchomości (nad morzem naliczany stawkami z kosmosu, płatny za cały rok), ZUS, wynagrodzenie, podatki, księgowa, prowadzenie konta bankowego, bywa, że terminal płatniczy, bądź ZAiKS. Nie oceniajmy, bo rzeczywistość kreuje ktoś inny, nie ludzie pracujący
- czytamy pod postem.