Dzięki upowszechnieniu się samolotów dalekie podróże stały się częstsze i wielu z nas coraz częściej się na nie decyduje. Czasem po przylocie okazuje się, że walizka podróżna została uszkodzona lub zniknęły z niej nasze cenne rzeczy. Okazuje się, że możesz je zabezpieczyć jeszcze zanim oddasz bagaż obsłudze lotniska. Wystarczy, że skorzystasz z folii spożywczej.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Przed udaniem się w podróż warto owinąć walizkę folię spożywczą lub folią typu stretch. Unikniesz zniszczenia bagażu, a na dodatek osoba niepożądana nie otworzy bagażu i nie pokusi się na to, co w nim znajduje. Okazuje się, że foliowe warstwy mogą zniechęcić złodzieja do wysiłku. Gdy dolecisz na miejsce, możesz łatwo sprawdzić, czy nikt niepożądany nie próbował zajrzeć do środka. Wystarczy ocenić stan folii. Jeśli została uszkodzona lub przecięta nożem, prawdopodobnie ktoś grzebał w twoim bagażu.
Owijanie walizki folią spożywczą w domu wciąż zyskuje na popularności i jest metodą, która pozwoli zaoszczędzić. Wszystko ze względu na to, że dodatkowa ochrona walizki na lotniku może być bardzo kosztowna. Oprócz tego warto też przed podróżą zrobić zdjęcie walizki. W przypadku zagubienia bagażu przekaż zdjęcia obsłudze, a znalezienie go będzie o wiele prostsze.
W przypadku bagażu podręcznego nie musisz zabezpieczać go folią, ponieważ masz go zawsze przy sobie. Warto jednak mimo to oznaczyć kabinówki identyfikatorem lub założyć ochronną kłódkę, lub zamek szyfrujący. Oprócz tego ciekawym rozwiązaniem jest umieszczenie w walizce lokalizatora GPS. Dzięki niemu odnajdziesz bagaż, jeśli niechcący go zgubisz.