Zdarza się, że najprostsze rozwiązania są skuteczniejsze, niż myślisz. Tak jest szczególnie w przypadku sansewierii. To przepiękna roślina ozdobna, która nie ma zbyt wygórowanych wymagań. Jeśli jednak popełnisz popularny błąd, szybko zacznie marnieć, a po pięknych i zdrowych liściach nie będzie śladu. Możesz szybko ją uratować, poprawiając jedną rzecz podczas dbania o roślinę. Co należy zrobić?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Sansewieria w przeciwieństwie do innych kwiatów doniczkowych nie lubi zbyt obfitego podlewania. Dzięki temu sprawdzi się szczególnie w rękach osób, którym zdarza się zapomnieć o tym, że mają pod swoją opieką różne rośliny. Warto jednak zapewnić jej kilka warunków, dzięki którym doskonale będzie się rozwijać. Przede wszystkim należy pamiętać o tym, że jest to roślina, która lubi ciasne doniczki. Sansewieria jest też bardzo uniwersalna, ponieważ doskonale czuję się zarówno na nasłonecznionych, jak i w zacienionych stanowiskach.
Dbanie o sansewierię wcale nie jest takie trudne. Nie jest to również zbyt wymagająca roślina, ponieważ potrafi rosnąć nawet w trudnych warunkach. Jeśli jednak popełnisz jeden popularny błąd, szybko zacznie marnieć w oczach. Czego lepiej unikać? Popularnym błędem jest zbyt obfite podlewanie sansewierii. To roślina, która ceni sobie optymalne nawodnienie, a przelewanie jej może doprowadzić do gnicia korzeni oraz liści. Jeśli zauważysz, że twój egzemplarz ma na liściach brązowe plamy, a do tego są one miękkie i zwiędnięte, to znak, iż zdecydowanie przelewasz roślinę. Sansewieria powinna być podlewane co około 2-3 tygodnie, a raz na jakiś czas warto ją również nieco przesuszyć, by doskonale się prezentowała. Jeśli do tej pory ją przelewałaś, przesusz roślinę, a szybko zobaczysz różnicę w jej wyglądzie.
Jeśli zdarzy się, że ktoś pozazdrości ci twojego egzemplarza sansewierii, przygotuj mu sadzonkę. Rozmnażanie tej rośliny jest niezwykle i łatwe, choć na pierwszy rzut oka może się takie nie wydawać. Jak ukorzenić sansewierię? Wystarczy, że ostrym nożykiem zetniesz kawałek liścia i zanurzyć go w szklance z wodą. Zrób to w taki sposób, by tylko końcówka rośliny była w niej zanurzona. Na pojawienie się korzeni będzie trzeba jednak trochę poczekać, lecz gdy tylko zaczną wyrastać z liścia, sansewieria będzie gotowa do przeniesienia do doniczki.