Czternastka została wypłacona po raz pierwszy w 2021 roku, jako jednorazowe świadczenie. Jednak z powodu wysokiej inflacji seniorzy mogli na nią liczyć także rok temu. Mimo początkowych zawirowań oraz opóźnień, 14. emerytura zasili konta seniorów również w 2023. Ile będzie wynosiła i jakie zmiany zostały wprowadzone?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W tym roku wokół 14. emerytury było naprawdę głośno i krążyło wiele niewiadomych. Obecnie rząd oficjalnie potwierdził, że czternastka weszła do puli świadczeń stałych. Oznacza to, że zarówno w tym roku, jak i w kolejnych latach seniorzy mogą liczyć na dodatkowy przelew, który ma pomóc s podreperowaniu domowego budżetu i to bez składania wniosku. To jednak niejedyna zmiana. Termin wypłaty ma być elastyczny, co oznacza, że nie będzie jednej stałej daty, choć najprawdopodobniej pieniądze wpłyną na konta seniorów na przełomie sierpnia i września.
14. emerytura w pełnej wysokości ma wynosić tyle, ile minimalne świadczenie. W tym roku seniorzy mogą liczyć na przelew w maksymalnej wysokości 1588,44 zł brutto. Dlaczego w maksymalnej? Ponieważ przy jej naliczaniu zostanie zastosowany próg dochodowy w wysokości 2900 zł. Osoby, które pobierają wyższe świadczenia muszą liczyć się z potrąceniami z "czternastki" wedle zasady złotówka za złotówkę, aż do 50 zł. Poniżej tej kwoty pieniądze nie będą wypłacane. Wedle prognozowanych wyliczeń portalu dziennik.pl, osoby, które pobierają emeryturę w wysokości 4438,44 zł i większą nie dostaną z tego tytułu ani grosza.
Ile pieniędzy trafi do seniorów? Wedle wstępnych i prognozowanych obliczeń dokonanych przez "Fakt" 14. emerytura może wynosić:
Warto jednak wiedzieć, że elastyczność ma dotyczyć nie tylko terminu wypłaty, ale także samej kwoty dodatkowego świadczenia. Do 31 października danego roku Rada Ministrów z pomocą rozporządzenia może określić wyższą kwotę następnej "czternastki".