Kiedyś goliła twarz codziennie. Dziś już nie przejmuje się owłosieniem. "Są ważniejsze rzeczy"

Becca Wilks postanowiła opublikować na TikToku szczere nagranie. Pokazuje na nim, jak goli twarz i opowiada, dlaczego przestała robić to codziennie. Choć niechciane owłosienie sprawia jej dyskomfort i obniża samoocenę, stara się zaakceptować to, jak wygląda.

Zespół policystycznych jajników, czyli PCOS to choroba, która dotyka wiele kobiet na całym świecie. To właśnie między innymi ona może być przyczyną powstawania nadmiernego owłosienia na różnych częściach ciała. W przypadku jednej z TikTokerek wiąże się to z przede wszystkim z regularnym goleniem twarzy

Zobacz wideo Czy przed porodem jest konieczne golenie krocza?

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Wszystko zaczęło się, gdy była nastolatką. Teraz stara się zaakceptować swój wygląd

Becca Wilks od 14 roku życia zmaga się z zespołem policystycznych jajników, a jednym z efektów ubocznych tej choroby jest hirsutyzm. To nadmierne owłosienie, które pojawia się na całym ciele. Może obejmować twarz, brzuch, klatkę piersiową, a nawet dłonie i ramiona. Becca udostępniła na TikToku krótkie nagranie, na którym pokazuje, jak goli twarz. Materiał został już odtworzony w aplikacji ponad 37 tysięcy razy.

Kobieta opowiada na nagraniu, że dorastając, spotykała się z przykrymi komentarzami rówieśników na temat swojego wyglądu, co odbiło się na jej pewności siebie. Pojawił się w niej strach o to, co powiedzą inni. Becca przyznaje, że brakowało jej wtedy kogoś, kto zmagałby się z podobnym problemem i mógłby być dla niej wzorem. Kto pokazałby jej, jak sobie poradzić w takiej sytuacji. Właśnie dlatego sama postanowiła stać się kimś, kto doda otuchy innym kobietom cierpiącym na podobną przypadłość. - Są w życiu ważniejsze rzeczy, o które trzeba się martwić - wyznała.

Becca Wilks udostępniła nagranie na TikToku. Wzbudziło niemało emocji wśród użytkowniczek aplikacji

Choć jest to dla niej trudne, Becca postanowiła zaakceptować to, jak wygląda. Przyznaje na nagraniu, że pokazanie w internecie, jak goli twarz jest dla niej wyjściem ze strefy komfortu, jednak bardzo chce pokazać innym, że nie są sami. Dodała też, że kiedyś robiła wszystko, by nikt nawet nie zorientował się, że na jej twarzy pojawia się zarost. Codziennie goliła twarz, używała plastrów do depilacji, a nawet korzystała z lasera. Niestety przyznała, że niektóre te metody były bardzo bolesne, a codzienne golenie twarzy przysparzało jej wielu podrażnień i wrastających włosków. Właśnie dlatego postanowiła golić twarz jedynie raz w tygodniu oraz nie przejmować się, gdy owłosienie zaczyna odrastać. Wyznanie TikTokerki poruszyło inne kobiety, które borykają się z podobną przypadłością. W sekcji komentarzy można przeczytać ich historie.

Uwielbiam patrzeć, jak ogrywasz hirsutyzm. Nie jest to łatwe, ale dorosłam, żeby to zaakceptować.
Również na to cierpię i doskonale cię rozumiem, siostro.
Jesteś niesamowicie silną kobietą!
Też mam PCOS. Dziękuję, że się tym dzielisz.
Jesteś moją inspiracją! Dzięki, że to pokazujesz.
Więcej o: