Twierdzi, że przemówiła do niej Maryja. Jej słowa były naprawdę przerażające

W czerwcu 1973 roku w mieście Akita w Japonii Maryja miała ukazać się siostrze Agnes Sasagawe. Jak twierdzi zakonnica, kilkanaście dni po pierwszej wizji na jej dłoniach pojawiły się stygmaty. Ponadto kobieta miała odzyskać słuch.

Objawienia z Japonii budziły spore zainteresowanie. W 1984 roku Biskup Shojiro stwierdził, że były to zjawiska nadprzyrodzone. Ponadto duchowny zezwolił na lokalny kult Maryi w diecezji Niigaty. Miejsce objawień do dzisiaj cieszy się ogromną popularnością wśród wiernych, którzy masowo odbywają do niego pielgrzymki. 

Zobacz wideo Jak pokolenie "Z" wyobraża sobie ślub?

"Będzie kara większa niż potop"

Objawiania w Akita miały miejsce w okresie od 12 czerwca 1973 do 15 września 1981. Maryja po raz pierwszy ukazała się siostrze Agnes Sasagawe z zakonu Służebnic Eucharystii. Co ciekawe, 18 dni po pierwszej wizji na dłoniach zakonnicy pojawiły się stygmaty. Warto wspomnieć, że kobieta cierpiała na głuchotę. Jednak dzięki modlitwom miał wydarzyć się cud. Jak wyznała, w tamtym okresie odzyskała słuch. 

Co Maryja przekazała siostrze? Jak twierdzi Agnes, w czasie objawień miała usłyszeć słowa: "Będzie kara większa niż potop, nieporównywalna z niczym, co widział świat. Ogień spadnie z nieba i unicestwi większą część ludzkości, dobrych na równi ze złymi, nie oszczędzając ani kapłanów, ani wiernych. Ci, co ocaleją, będą czuć się tak samotni, że będą zazdrościć umarłym".

Psycholożka o przepowiedniach i objawieniach

Przepowiednie różnych świętych, mistyków i wróżek cieszą się popularnością. Jednak dobrze jest, jeśli zachowujemy wobec nich odpowiedni dystans. - Niektórzy chcą, aby wróżbici przejęli odpowiedzialność za podejmowane przez nich decyzje, co może dać obietnicę prostszego rozwiązania sprawy. Można zaryzykować stwierdzenie, że pocieszenia we wróżbach potrzebują osoby odczuwające samotność, chcące szybkich odpowiedzi na różne życiowe dylematy. Oczywiście można dzięki przepowiedniom zyskać odmienną perspektywę, ale czy człowiek, który nigdy nas wcześniej na oczy nie widział, będzie miał lepszy ogląd sytuacji niż na przykład przyjaciel? - powiedziała w rozmowie z naszym serwisem psycholożka i terapeutka Wiktoria Dróżka.

Więcej o: