Właśnie musisz wyjść z domu, ale okazuje się, że koszulka, którą chciałaś założyć, wymaga prania? A może wybrałaś się na wakacje, a podczas wyjazdu musisz odświeżyć ulubioną sukienkę? Wtedy z pomocą przychodzą dwa sprytne domowe sposoby, które niewiele kosztują, a pomogą wybrnąć z podobnych sytuacji. Potrzebujesz tylko kilku produktów.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Domowy odświeżacz do ubrań warto mieć zawsze pod ręką. Trzymaj go w szafie z odzieżą, by w każdej chwili móc po niego sięgać. Warto zabrać go również w podróż, ponieważ przydaje się podczas wakacyjnych wyjazdów. Do jego przygotowania potrzebujesz jedynie dwóch składników i odrobiny wody, by zadziałać szybko oraz skutecznie. Do miseczki wlej szklankę gorącej wody, a następnie dodaj do niej łyżeczkę sody oczyszczonej oraz dwie łyżki ulubionego płynu do płukania tkanin, którego zapach jest dla ciebie przyjemny. Połącz wszystkie składniki, a gdy mieszanka wystygnie, przelej ją do butelki z atomizerem. Przed każdym użyciem wstrząśnij produktem, a następnie obficie spryskaj ubranie, które chcesz odświeżyć.
Jeśli masz jednak trochę więcej czasu, możesz w inny sposób odświeżyć ubrania, bez konieczności prania ich w pralce. Trik ten warto zastosować szczególnie w przypadku dżinsu lub wełnianych albo kaszmirowych swetrów, których nie powinno prać się tak często. Ubrania przygotowane z takich materiałów wystarczy umieścić w bawełnianym lub lnianym woreczku, a następnie włożyć do zamrażarki na kilka godzin. Ujemna temperatura sprawi, że nieprzyjemny zapach i bakterie szybko się ulotnią, a ty nie będziesz musiała tak często prać odzieży wykonanych z materiałów, które nie lubią częstego kontaktu z detergentami.