Isaac Johnson, mieszkaniec Minnesoty w USA osiągnął rekord najszerszych ust na świecie, co zostało uwiecznione wpisem do Księgi Rekordów Guinnessa. Otwarte usta nastolatka aktualnie mierzą aż 10,196 cm od górnych do dolnych zębów. Okazuje się, że umie pomieścić w nich swoją pięść, sporej wielkości pomarańczę i... cztery cheeseburgery.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W Księdze Rekordów Guinnessa można znaleźć wiele ciekawych i nietypowych osiągnięć. Okazuje się, że można być mistrzem nawet w... najszerszym otwieraniu ust. Takie osiągnięcie otrzymał Isaac Johnson z USA. W 2019 r., gdy miał zaledwie 14 lat, wyróżnił się szerokimi ustami, które po zmierzeniu miały 9,34 cm. Tym samym po raz pierwszy uzyskał wpis do Księgi Rekordów Guinnessa, jednak już kilka miesięcy później osiągnięcie zostało pobite przez Philipa Angusa z Pensylwanii, który otwierał usta na szerokość 9,52 cm.
Isaac nie chciał uznać porażki, dlatego w 2020 r. ponownie poddał się sprawdzeniu szerokości ust i odzyskał tytuł, gdy okazało się, że rozciągnął je aż do 10,175 cm. Szerokość odpowiada wielkości piłki do baseballa.
- Jestem bardzo dumny, że odzyskałem tytuł największego otworu gębowego w Księdze Rekordów Guinnessa — powiedział Isaac w rozmowie z przedstawicielami Guinness World Records. Moi przyjaciele i rodzina byli bardzo smutni i rozczarowani, kiedy straciłem go po raz pierwszy, więc całkiem dobrze jest go odzyskać — wyjaśnił. Okazuje się, że Isaac nie ustąpił po pobiciu rekordu Angusa i pobił swój własny w lutym 2022 r. Wtedy rozciągnął usta o 0,021 cm więcej niż poprzednim razem.