Więcej modowych tematów znajdziecie na Gazeta.pl
Jeszcze jakiś czas temu kupowanie w lumpeksach kojarzyło się z obciachem, jednak od dłuższego czasu moda na wyszukiwanie perełek w tych sklepach wróciła. Dla niektórych to sposób na życie. Jeżdżą po całym kraju, szukając ubrań vintage i dodatków, które aktualnie są w cenie. Co więcej, niektóre egzemplarze z lat 80. czy 90. potrafią kosztować fortunę. Jedna z użytkowniczek TikToka Tamala Renee opublikowała w sieci filmik, który stał się prawdziwym viralem, bo do tej pory obejrzano go ponad 2,6 mln razy. Kobieta pokazuje w nim torebkę, którą udało jej się znaleźć.
Znalazła w lumpeksie torebkę Celine. Internauci: "Ona kosztuje ponad 4 tys. dolarów"
Tamala opublikowała na TikToku nagranie, w którym pokazała swoje znaleziska z lumpeksu. Na samym początku widzimy, jak kobieta wyciąga z torebki reklamowej kilka rzeczy z sieciówek. Później przyszedł czas na prawdziwą perełkę. O czym mowa? Chodzi o torebkę bardzo znanej, luksusowej marki Celine. Tamala nie wierzy w swoje szczęście. Kobieta na samym początku nie zdawała sobie sprawy, ile warta jest jej zdobycz. Zapytała więc internautów, czy wiedzą za ile mogłaby ją sprzedać.
W komentarzach pojawiły się tysiące komentarzy, w których większość pisała, że jeśli torebka jest oryginalna, to może ją sprzedać za około 4 tys. dolarów, czyli prawie 16 tys. złotych. Co ciekawe, Tamala swoją zdobycz kupiła za zaledwie 5 dolarów, czyli niecałe 20 zł.
Większość doradza kobiecie, żeby nie sprzedawała torebki, tylko ją sobie zostawiła, bo poza tym, że jest droga, to jest naprawdę piękna i doskonale sprawdzi się w każdej stylizacji.
