Katarzyna Nosowska pracowała kiedyś na poczcie. "To było straszne"

31 lat temu Katarzyna Nosowska została wokalistką zespołu "Hey". Zanim jej kariera muzyczna rozkwitła, śpiewała w chórkach i pracowała na poczcie. W rozmowie z Żurnalistą wyznała, jak czuła się w tamtym momencie życia.

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Katarzyna Nosowska dołączyła do zespołu "Hey" w 1992 roku. Od tamtej pory minęło 31 lat, a zespół wciąż koncertuje po Polsce. W międzyczasie piosenkarka wydała też kilka solowych albumów, a ostatni z nich, "Degrengolada", ukazał się w maju 2023 roku. Zanim Kasia stała się rozpoznawalną artystką, pracowała na poczcie. W podcaście Żurnalisty "Rozmowy bez kompromisów" opowiedziała, czym dokładniej się zajmowała.

Zobacz wideo Katarzyna Nosowska pokazała się bez makijażu

Katarzyna Nosowska kiedyś pracowała na poczcie. Jak to wspomina?

Na profilu Żurnalisty na Instagramie pojawił się fragment rozmowy z Katarzyną Nosowską. Dziennikarz zapytał jej, czy pracując na poczcie, nie bała się, że już zawsze będzie wykonywać ten zawód. Gwiazda przyznała, że miała takie obawy i czuła się przytłoczona rzeczywistością. - Wiedziałam, że nie awansuję w tej pracy, bo po prostu byłam za cienka - powiedziała. Zajmowała się wprowadzaniem danych do komputera typu Odra. W tamtym czasie pracowało się na akord, czyli płaca była uzależniona od tego, ile pracy się wykonało. 

 

Czuła się przytłoczona rzeczywistością. Miała myśli samobójcze

- Było to strasznie skomplikowane. Nigdy w życiu bym nie awansowała w tej robocie, więc wyobrażanie sobie takiej wieczności, to było straszne - opowiadała. - Myślałam wtedy, że jeżeli nie wydarzy się cokolwiek, to myślę, że się zabiję. Często myślałam o zabijaniu się z powodu przytłoczenia rzeczywistością - dodała. Chodziła do pracy na 6.00 rano i nie czuła satysfakcji z wykonywanego zawodu.

Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego. Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz skorzystać z Kryzysowego Telefonu Zaufania pod numerem 116 123. Na stronie liniawsparcia.pl znajdziesz też listę organizacji prowadzących dyżury telefoniczne specjalistów z zakresu zdrowia psychicznego, pomocy dzieciom i młodzieży czy ofiarom przemocy.

Więcej o: