Z wyglądu przypomina bez i jest prosty w uprawie. Motyle nie mogą się od niego oderwać

Budleja Dawida to piękny krzew, który kwitnie późnym latem oraz jesienią. Według niektórych wyglądem przypomina lilaka. Jego drobne, kolorowe kwiatuszki są nie tylko piękne, ale również przyjemnie pachną, przez co przyciągają motyle. Jak o niego dbać?

Budleja Dawida to krzew, który dopiero zyskuje popularność, dlatego jeszcze stosunkowo rzadko można go spotkać w przydomowych ogrodach. A szkoda, gdyż jest nie tylko piękny i stosunkowo odporny, ale również banalnie prosty w uprawie. Jeśli zależy ci na niebanalnej, ale obłędnie kwitnącej roślinie, która będzie zwracała uwagę, warto go zasadzić w ogrodzie. O czym musisz pamiętać, by zachwycała?

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Jak dbać o pelargonie? Przepisy na domowe nawozy

Budleja Dawida wyglądem przypomina bez. Kwitnie pod koniec lata

Budleja Dawida, nazywana również motylim krzewem, wywodzi się z Chin oraz Japonii i w zależności od odmiany może osiągać od 1 do nawet 5 metrów wysokości. Zachwyca w szczególności pod koniec lata, gdy zaczyna kwitnąć. Wtedy na jego pędach pojawiają się piękne i bujne kwiatostany w kształcie kolby, które mogą być fioletowe, purpurowe, białe lub różowe. Same kwiatuszki są niewielkie i drobne, przez co niektórym przywodzą na myśl lilaka, czyli popularny i pachnący w maju bez. Co istotne, kwiaty budlei także przyjemnie pachną, przez co przyciągają motyle. Stąd też ich potoczna nazwa. Jak o nie dbać, by bujnie kwitły?

Jak dbać o motyli krzew? Nie ma zbyt wygórowanych wymagań

Budleję najlepiej sadzić w miejscu słonecznym, choć bez problemu poradzi sobie również na stanowisku półcienistym, w żyznej glebie o odczynie zbliżonym do obojętnego. Najważniejszą kwestią w jej pielęgnacji jest podlewanie. Choć normalnie nie potrzebuje regularnego nawadniania, w trakcie upałów będzie potrzebować obfitego i regularnego podlewania, gdyż chwilowa susza może sprawić, że zacznie więdnąć. Z kolei po sezonie, gdy temperatura zacznie spadać, dobrze okryć ją na zimę. W tym celu przygotuj kopczyk z ziemi z dodatkiem trocin lub zebranych wcześniej liści. Warto o to zadbać, gdyż roślina kiepsko znosi mrozy.

Sprytny trik na bujne i gęste kwiaty. O tym pamiętaj, a budleja będzie zachwycać naprawdę długo

Budleję warto także nawozić i co roku przycinać stare, przekwitnięte i zniszczone pędy. Ten prosty zabieg sprawi, że w kolejnym sezonie zakwitnie jeszcze bardziej obficie i oszałamiająco. Co istotne, rośliną nie interesują się żadne szkodniki. Bywa, że czasami żerują na niej mszyce, na które możesz zrobić oprysk z czosnku i cebuli, jednak zdarza się to dość rzadko. To wszystko sprawia, że przy minimalnym nakładzie pracy możesz cieszyć się pięknym, kwitnącym i kolorowym ogrodem nawet wczesną jesienią. Co więcej, dzięki obecności budlei będą do niego zaglądać liczne motyle, w tym także fruczak gołąbek, który swoim wyglądem przypomina miniaturowego kolibra. 

Więcej o: