Więcej tematów o zdrowiu psychicznym dzieci i młodzieży znajdziesz na Gazeta.pl
Martyna Wojciechowska od lat włącza się w ważne akcje społeczne. Tym razem postanowiła zrobić coś sama wspólnie ze swoją fundacją Unaweza, a także gronem ekspertów i specjalistów. Podjęła bardzo ważny, ale trudny temat - zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Zostało przeprowadzone badanie na grupie 184 tys. uczniów. Wyniki są zatrważające i alarmujące. Bez wątpienia trzeba coś z tym zrobić. Niestety, nie wszyscy są tego samego zdania. Choć projekt "Młode głowy. Otwarcie o zdrowiu psychicznym" został bardzo dobrze odebrany przez młodzież, rodziców i nauczycieli, to jak się okazuje, jest to temat niewygodny dla Rzecznika Praw Dziecka.
Rzecznik Praw Dziecka powinien zawsze stać po stronie najmłodszych. Również w sytuacjach kryzysowych, a szczególnie wtedy, gdy dzieje im się krzywda. Dane są alarmujące. Tylko na przestrzeni ostatnich dwóch lat liczba samobójstw wśród dzieci i młodzieży wzrosła o 140 proc. Dziwić więc może fakt, że zamiast zająć się tak ważnym tematem, Mikołaj Pawlak składa zawiadomienie do prokuratury.
Zdarzyła się taka sytuacja, która daje nam do myślenia. Rzecznik Praw Dziecka złożył doniesienie do ministra edukacji i na policję w związku z zupełnie wyssanymi z palca zarzutami, które nie mają żadnej podstawy merytorycznej, ale można było rozkręcić aferę.
- mówi nam Martyna Wojciechowska.
Wojciechowska dodała, że oczywiście ta sytuacja wymaga od niej czasu i zaangażowania. - "Byłam przesłuchiwana na policji, tłumaczyłam się. Wiceprezeska fundacji Unaweza również była przesłuchiwana".
Ja mam takie poczucie, że odwracamy uwagę od prawdziwego problemu, którym potrzebujemy się zająć, czyli od zdrowia psychicznego naszych dzieci. Nie mam na to zgody. Nie mam zgody, żeby marnować też pieniądze państwowe na przesłuchania i prowadzenie postępowania czy to na policji, czy przed sądem, pieniędzy nas wszystkich na to, co nie jest naprawdę prawdziwym problemem.
- dodała.
Na koniec Martyna Wojciechowska powiedziała, że nie ma zamiaru się poddać. - "Chcę tylko powiedzieć z tego miejsca, że nikt, ale absolutnie nikt nie zniechęci mnie do tego i nie spowoduje, że opadną mi skrzydła, bo ja po prostu wiem, że walczymy o zdrowie i życie naszych dzieci" - podsumowała.
Rzecznik praw dziecka zarzucił Martynie Wojciechowskiej i pracownikom fundacji Unaweza, że nie zostali zweryfikowani w bazie przestępców seksualnych. Założycielka fundacji Unaweza podkreśliła, że dla niej "jest to próba zdyskredytowania pracy fundacji i grona uznanych ekspertów i specjalistów, oraz odwracanie uwagi od rzeczywistego problemu, czyli zdrowia psychicznego dzieci". - Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak, złożył doniesienie, że w trakcie zbierania danych do projektu "MŁODE GŁOWY. Otwarcie o zdrowiu psychicznym" ja i pracownicy Fundacji UNAWEZA dopuściliśmy do kontaktu z dziećmi osoby niezweryfikowane w bazie przestępców seksualnych. Brzmi to bardzo poważnie, prawda? Tyle że nie ma żadnych postaw, wystarczyło przeczytać opis badania na naszej stronie - mówiła w rozmowie z kobieta.gazeta.pl.
Zamiast tego wezwano?na policję mnie,?wiceprezeskę?mojej fundacji?i organizatora badań.?Przesłuchania?były prowadzone?na trzech różnych komisariatach,?w trzech różnych miastach i płacimy za to wszyscy, z kasy państwowej. Owszem, prowadziliśmy badania?na terenie szkół, ale kontakt z dziećmi mieli jedynie nauczyciele, psycholodzy lub pedagodzy szkolni, którzy wcześniej zgłosili?placówkę?do udziału w?projekcie. Po uzyskaniu zgody rodziców, młodzi ludzie wypełniali?anonimowe?ankiety w formie elektronicznej.? W związku z tym nie mieliśmy obowiązku nikogo weryfikować?w powyższej bazie, bo nikt spoza szkoły nie miał bezpośredniego kontaktu z dziećmi. Powtórzę: zarzut, który został sformułowany przez Rzecznika?Praw?Dziecka, nie ma żadnej podstawy i godzi w nasze dobre imię
- zaznaczyła.
***
Jeśli potrzebujesz pomocy, codziennie przez całą dobę możesz zadzwonić na Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży [LINK], pod bezpłatnym numerem telefonu 116 111. Swój problem możesz też opisać w wiadomości. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę [LINK], oprócz konsultacji dla najmłodszych, oferuje też pomoc rodzicom i nauczycielom, którzy obawiają się o bezpieczeństwo swoich podopiecznych. Więcej informacji znajdziesz na stronie fundacji. Pod tym linkiem [LINK] znajdziesz więcej informacji, jak pomóc sobie lub innym, oraz kontakty do organizacji pomagających osobom w kryzysie i ich bliskim. Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.