Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Pociąg kojarzy się z bezpiecznym i wygodnym środkiem transportu. Na podróżowanie koleją decydują się nawet osoby posiadające samochód, gdyż ceny biletów potrafią być znacznie tańsze niż koszt zatankowania auta. Niestety opóźnienia w przyjazdach i odjazdach pociągów zdarzają się w Polsce bardzo często. Mało kto wie, że można wtedy ubiegać się o odszkodowanie. Jak je uzyskać?
Kwestię odszkodowania przysługującego pasażerom w przypadku opóźnienia pociągu reguluje Rozporządzenie (WE) nr 1371/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 października 2007 r. dotyczące praw i obowiązków pasażerów w ruchu kolejowym. Pasażerowie, których pociąg spóźnił się o godzinę i więcej, mogą otrzymać częściowy zwrot kosztów. Masz prawo do uzyskania rekompensaty wynoszącej 25% ceny biletu w przypadku opóźnienia wynoszącego od 60 minut do 119 minut. Odszkodowanie wynoszące 50% ceny biletu otrzymasz w przypadku opóźnienia wynoszącego 120 minut i więcej. Nie ma znaczenia, z jakich powodów nastąpiło opóźnienie. Rekompensatę możesz otrzymać w formie pieniężnej albo bonu. Jest ona jednak wypłacana dopiero od kwoty ok. 18 zł.
Kilkunastominutowe opóźnienia mogą zirytować pasażerów, ale nie wpływają aż tak na cały przebieg podróży. Problem zaczyna się w momencie, gdy pociąg dojeżdża na miejsce kilka godzin spóźniony. Przydarzyła ci się taka sytuacja? Możesz złożyć reklamację przez formularz internetowy na stronie przewoźnika albo wydrukować dokument, wypełnić i złożyć w kasie biletowej. Wystarczy podać swoje dane, numer konta oraz kopię biletu. Zgłoszenia są rozpatrywane w przeciągu 30 dni. Jeśli przez opóźnienie pociągu nie zdążyłaś na seans w kinie albo spektakl w teatrze, na który miałaś wykupione bilety, również zawrzyj to we wniosku. Trzeba wtedy dołączyć kopie biletów, które potwierdzą związek przyczynowo-skutkowy. Przewoźnik może zwrócić ci pieniądze również za utraconą wejściówkę.