Byli sąsiadami, a od 14 lat są małżeństwem. "To mężczyzna, u boku którego chcę się zestarzeć"

Katarzyna Skrzynecka i Marcin Łopucki tworzą jedną z najpiękniejszych par polskiego show-biznesu. W tym roku obchodzili 14. rocznicę ślubu. Jak wyglądała historia ich miłości?

Katarzyna Skrzynecka jest znaną aktorką, piosenkarką, kompozytorką, autorką tekstów oraz osobowością telewizyjną, cieszącą się ogromną sympatią wśród widzów. Wzięła udział w wielu programach telewizyjnych. Była uczestniczką i prowadzącą "Tańca z Gwiazdami" oraz wygrała pierwszą edycję show "Twoja twarz brzmi znajomo". Życie uczuciowe aktorki nie było usłane różami, ale w końcu znalazła upragnione szczęście u boku Marcina Łopuckiego, który związany jest ze światem sportu i kulturystyki. Poza karierą na zawodach sportowych i wybiegach kulturystycznych, jest również trenerem fitness.

Zobacz wideo Katarzyna Skrzynecka zapytana o "czystki" Miszczaka. Szybko wybrnęła

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Przez kilka lat byli przyjaciółmi, mieszkającymi tuż obok. Uczucie przyszło z czasem

Katarzyna Skrzynecka poznała Marcina Łopuckiego w 2004 roku, gdy ten był jej sąsiadem w apartamentowcu, w którym mieszkała. Ich relacja zacieśniła się dopiero w 2007 roku. Aktorka przeżywała wtedy wyjątkowy trudny czas w swoim życiu, gdyż była po rozwodzie z pierwszym mężem, Zbigniewem -Urbańskim. Krótko po tym wydarzeniu spadł na nią kolejny cios - choroba, a później śmierć matki. Początkowo byli dla siebie wsparciem, lecz z czasem ich relacja przerodziła się w coś głębszego, a między Skrzynecką a Łopuckim pojawiło się uczucie. Aktorka w jednym z wywiadów, jak podaje portal Interia, wspominała:

Nasza znajomość z Marcinem przechodziła różne fazy. Od koleżeństwa, poprzez przyjaźń, do wielkiej miłości.

Wspólnie ze znajomymi jeździli razem na wyjazdy na narty, a także podzielali wspólne pasje i zainteresowania, jak: sport, kuchnia, kubańska muzyka i spokój domowego zacisza. Dopiero rok po rozwodzie z pierwszym mężem, Skrzynecka zdała sobie sprawę, że kocha swego sąsiada. W tym samym wywiadzie tłumaczyła:

Upłynęło sporo czasu, zanim w ogóle pomyśleliśmy o tym, by razem, jako para, iść przez życie.
 

Szczęście Katarzyny Skrzyneckiej i Marcina Łopuckiego. Zaręczyny nad morzem i greckie wesele

Związek Skrzyneckiej i Łopuckiego się rozwijał. W 2008 roku podczas romantycznego spaceru plażą nad Bałtykiem ich relacja weszła na wyższy poziom. Sportowiec zdecydował się na odważny krok i poprosił, ukochaną o rękę na plaży na Helu. Łopucki w wywiadzie dla "Vivy" deklarował i zapewniał o swojej miłości do aktorki:

Nigdy nie wierzyłem, że będziemy szczęśliwymi, kochającymi się ludźmi. Ja po prostu WIEDZIAŁEM, że tak będzie, i koniec! Im bardziej poznawałem Kasię, tym mocniej byłem pewien, że to jest ta kobieta, na którą czekałem tyle lat! Pogodna, o błyskotliwym poczuciu humoru, emanuje słońcem i uśmiechem na otoczenie, jak akumulator dla innych ludzi.
 

Już rok później, bo w rocznicę zaręczyn, czyli 19 czerwca 2009 roku para wzięła ślub. Ceremonia miała miejsce w Pałacu Ślubów na warszawskiej starówce. W jednym z wywiadów, jak cytuje portal Onet, tak aktorka wspominała tamten dzień:

Nigdy nie zapomnę tego dnia. Spojrzałam Marcinowi prosto w oczy i wiedziałam, że to właśnie 'ten' mężczyzna, u boku którego chcę się zestarzeć.

Skrzynecka i Łopucki początkowo snuli plany o greckim weselu, jednak ze względu na najbliższą rodzinę, podjęli decyzję o organizacji ślubu w Polsce. Całe wydarzenie postanowili jednak urozmaicić elementami nawiązujących do greckiej tradycji. Co ciekawe, obrączki pary są przyozdobione meandrami z Grecji, a te same ornamenty haftowane perłami pojawił się także na sukni aktorki. W ramach podróży poślubnej para udała się do Grecji, na wyspę Santorini. W 2011 roku na świecie pojawiła się ich wyczekana córeczka Alikia Ilia. W tym roku para świętowała 14. rocznicę ślubu.

Więcej o: