Smażalnie grozy. W co trzeciej skontrolowanej knajpie nad Bałtykiem aż strach jeść

Być nad morzem i nie zjeść smażonej ryby to grzech. Czy na pewno? Okazuje się, że być nad morzem i zjeść smażoną rybę to duże ryzyko. Sanepid przeprowadził kontrole w smażalniach. Wyniki są mocno alarmujące.

Na Pomorzu obowiązkową wakacyjną potrawę możemy zjeść w 311 punktach gastronomicznych, które zajmują się głównie właśnie smażoną rybą. Od początku roku inspektorzy Sanepidu odwiedzi 118 z nich i przeprowadzili 135 kontroli, by sprawdzić, jak wyglądają warunki serwowania jedzenia. Okazuje się, że w wielu lokalach wykryto rażące naruszenia.

Zobacz wideo Smażona ryba - przywołaj nadbałtyckie wspomnienia

Sanepid skontrolował nadmorskie knajpy

Co sprawdza się podczas takich kontroli? Inspektorzy zwracają uwagę między innymi na: higienę i stan zdrowia pracowników, jakość wody, usuwanie odpadów, terminy przydatności do spożycia, zabezpieczenie przed szkodnikami czy warunki przechowywania produktów spożywczych.

Wśród największych grzechów skontrolowanych lokali można wymienić nieodpowiedni stan higieniczno-sanitarny, brak czystości bieżącej i nieprzestrzeganie procedur. Również samo jedzenie się nie obroniło, wykryto bowiem "środki spożywcze o zmienionych cechach organoleptycznych", czyli po prostu zepsute oraz źle przechowywane.

Nieprawidłowości w aż 1/3 smażalni

Inspektorzy Sanepidu od początku roku przeprowadzili 135 kontroli w smażalniach ryb w woj. pomorskim. Podczas 44 kontroli stwierdzono nieprawidłowości

- powiedziała PAP Katarzyna Waluszko z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej (WSSE). Oznacza to, że w co trzecim lokalu gastronomicznym klienci byli narażeni na nieodpowiednie warunki. A co się z tym wiąże, duża ich część mogła ucierpieć zdrowotnie. To głównie ten powód sprawił, że w 7 knajpach kontrolę przeprowadzono po zgłoszeniu przez klientów. Ci skarżyli się na dolegliwości żołądkowe, a także wskazywali na nieodpowiedni stan sanitarny w obrębie lokali lub nieodpowiednie zarządzanie odpadami. W 5 z 7 zgłoszonych smażalniach wątpliwości klientów się potwierdziły.

Za stwierdzone podczas kontroli nieprawidłowości nałożono 28 grzywien w drodze mandatów karnych na łączną kwotę ponad 8,5 tys. zł

- dodała Katarzyna Waluszko.

Smażona rybka to dla wielu osób obowiązkowy punkt wakacji nad morzem. Zdecydowanie jednak warto upewnić się, że w miejscu, w którym planujemy ją zjeść, dba się o standardy przygotowywania jedzenia. Jeśli cokolwiek wzbudza nasze wątpliwości, może tym razem lepiej sobie odpuścić.

Więcej o: