Zdarza się, że mycie podłóg zajmuje nam znacznie więcej czasu, niż zakładaliśmy. Zwykle dzieje się to przez rozmazywanie się brudu, który nie do końca chce zostać zebrany przy pomocy mopa. Można ten irytujący problem naprawdę szybko usunąć, decydując się na wykorzystanie sprytnego domowego sposobu. Jak to zrobić? Podpowiadamy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jeśli regularnie myjesz podłogi, dobrze wiesz, że najczęściej brud przyczepia się do rogów mopa, a jego środek zwykle nie zbiera zbyt dobrze wszystkich zanieczyszczeń. Przez to rozmazujemy go po całej podłodze, zamiast zbierać wraz z mopem. Ten popularny problem rozwiąże zastosowanie folii bąbelkowej, ponieważ dzięki wypustkom ściereczka mopa będzie lepiej przylegać do paneli, zbierając z niej zanieczyszczenia. Dzięki folii mamy też lepszy nacisk, a to sprawi, że nawet zaschnięty brud będzie łatwiej usunąć bez szorowania i obawy o uszkodzenie paneli. Jak jednak krok po kroku wykorzystać folię bąbelkową w tym celu?
Wystarczy już niewielki kawałek folii bąbelkowej, by szybciej i łatwiej doczyścić podłogę bez rozmazywania brudu. Możesz śmiało wykorzystać produkt, który był wypełnieniem chroniącym zawartość zamawianej przez ciebie paczki. Należy owinąć folię bąbelkową o płaski mop i dopiero po tym przyczepić do niego dedykowaną ściereczkę myjącą lub założyć szmatkę z mikrofibry. Wcześniej taka ściereczka powinna być zamoczona w wodzie z płynem do mycia podłóg. Możesz też przygotować domowy środek myjący, który równie dobrze się sprawdzi. Wystarczy do 4 l wody dolać 150 ml octu spirytusowego oraz odrobinę płynu do mycia naczyń.