Małgorzata Kożuchowska o odejściu z "M jak miłość". "Ja jestem rasową aktorką"

Małgorzata Kożuchowska obecnie uchodzi za ikonę stylu. Na próżno szukać informacji na temat związanych z nią skandali i afer. Jak wyglądały początki jej kariery? W zderzeniu z obecnym wizerunkiem aktorki, dla niektórych może być to zaskakujące.

Małgorzata Kożuchowska to polska aktorka filmowa i teatralna, prezenterka telewizyjna, która cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem mediów, a także sympatią wielu widzów. Dziś jej nazwisko z pewnością przyciąga liczne grono reklamodawców. Każde jej pojawienie się na salonach i imprezach branżowych wzbudza niemałą sensację. W pamięci wielu osób zapadła, dzięki roli Hanki Mostowiak w popularnym serialu "M jak miłość", w którą wcielała się w latach 2000-2011. Również udział w innych produkcjach przyniósł jej sławę, chodzi m.in. o: "Rodzinka.pl", "Druga szansa", "Kiler" czy "Kiler-ów 2-óch". Mimo że w rodzimym show-biznesie istnieje już od dwudziestu lat, to portale plotkarskie milczą na temat afer i skandali z jej udziałem. Aktorka z biegiem lat zyskała miano skromnej, spokojnej i zachowawczej kobiety, która ponad karierę stawia przede wszystkim rodzinę.

Zobacz wideo Małgorzata Kożuchowska o Łepkowskiej. "Czasami wbiła mi jakąś szpilę"

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Od zawsze marzyła o byciu aktorką. Decyzję podjęła już w dzieciństwie

Aktorka już od najmłodszych lat konsekwentnie dążyła do wyznaczonego celu, jakim była kariera aktorska. Kożuchowska postanowiła, że niezależnie od przeciwności losu zrealizuje swoje marzenie. W wywiadzie dla magazynu "Viva", jak cytuje portal WP, zdradziła, że decyzję podjęła, będąc w szóstej klasie szkoły podstawowej.

Chociaż nie za bardzo wiedziałam, 'czym to się je'. Zdecydowałam i byłam konsekwentna. I już jako aktorka tak wybieram, na ile to jest oczywiście w tym zawodzie możliwe, żeby jednak zawód był dla mnie cały czas pasją, nie nudził mnie i nie stał się dla mnie katorgą.

Kożuchowska mimo wielkich marzeń, zdawała sobie sprawę z realiów, jakie panują w tym biznesie oraz swoich szans na odniesienie sukcesu jako aktorka. Pierwsza okazja pojawiła się, gdy była w odwiedzinach u rodziny w Niemczech Zachodnich. To właśnie wtedy zaproponowano jej spróbowanie sił w tamtejszym przemyśle filmowym. Kożuchowska odmówiła, wspominając później w tym samym wywiadzie.

Byłam tak wychowana i tak mi się wydawało, że trzeba iść 'drogą'. To znaczy, że muszę najpierw zdać maturę, mieć wykształcenie, a potem muszę dostać się na studia i te studia skończyć. Nie byłam gotowa na taką woltę.
 

Kariera filmowa Małgorzaty Kożuchowskiej. Nie brakowało odważnych ról 

Gdy wróciła do Polski, zdała egzaminy do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. W pierwszym filmie fabularnym wystąpiła już w 1994 roku w produkcji "Oczy niebieskie". W kolejnych latach zagrała w "Młodych wilkach" i "Grach ulicznych". Po ukończeniu szkoły dostała zaproszenie na przesłuchanie do filmu "Kiler" w reżyserii Juliusza Machulskiego, gdzie zaproponowano jej rolę dziennikarki Ewy Szańskiej. W Radiu Złote Przeboje przyznała:

To była niezwykła przygoda i jestem niezmiernie wdzięczna losowi, że coś takiego mi się przytrafiło. Ja, jako młoda aktorka/dziewczyna, miałam wielka oczekiwania i wielkie nadzieje. Naprawdę czułam się tak, jakbym Pana Boga złapała za nogi. Ale tremę i lęk miałam ogromny.

Kożuchowska ma na koncie również rolę w komedii "Wtorek" Witolda Adamka. Wcieliła się w żonę głównego bohatera, który w małej miejscowości otwiera klub nocny. To właśnie w tej produkcji, widzowie mogli ujrzeć młodą aktorkę, wykonującą taniec na rurze. Wraz ze wzrostem popularności aktorka zaczęła rezygnować z odważnych ról.  

Kożuchowska o kulisach rezygnacji z "M jak miłość". Jej słowa nie wszystkim się spodobały

W 2000 roku aktorka dołączyła do obsady jednego z najpopularniejszych polskich seriali obyczajowych, czyli "M jak miłość". W cieszącej się sympatią widzów produkcji przez 11 lat grała Hankę Mostowiak. Jej postać zaliczała się do ścisłego grona, najbardziej rozpoznawalnych bohaterów. Odejście Kożuchowskiej odbiło się szerokim echem w mediach, wzbudzając tym samym sporą sensację, również za sprawą finalnej sceny z jej udziałem, gdzie grana przez nią bohaterka ginie w wypadku samochodowym. Małgorzata Kożuchowska o swoim odejściu z "M jak miłość" poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych. W programie "Siła kobiet" po 10 latach wspominała odejście z serialu, tłumacząc:

Ja nie jestem typem aktora, który lubi wygodę i bezpieczeństwo. Mnie to gasi i usypia. [...] Powiedziałam naszemu producentowi Tadeuszowi Lampce, że ja jestem rasową aktorką, która potrzebuje zmian, różnych ról. Nie mam charakteru psa, który będzie siedział nawet na złotym łańcuchu w najpiękniejszej budzie, bo ja umieram. Potrzebuję powietrza, zmienności i nowych, trudnych wyzwań.
Więcej o: