Oszuści chwytają się przeróżnych sztuczek i sposobów, by naciągnąć ofiary. Podszywają się pod gwiazdy, wysyłają mejle czy wiadomości na mediach społecznościowych. Rozsyłają też fałszywe SMS-y, a często wydzwaniają, podając się za pracowników banku, policjantów czy urzędników. Jedna z takich wiadomości trafiła dziś do Agaty Młynarskiej.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Dziennikarka za pośrednictwem Instagrama pokazała treść wiadomości, która natychmiast wzbudziła jej podejrzenia. Z otrzymanego przez nią SMS-a wynikało, że jego autorem było jedno z jej dzieci. Zmieniło numer w popularnej aplikacji i postanowiło przesłać go matce. Na szczęście Agata Młynarska zachowała czujność i nie zareagowała. Postanowiła jednak przestrzec fanów, by nie dali się nabrać.
Żadne z moich dzieci nie zmieniło numeru telefonu. Wrzućcie informację o tym, czy się spotkaliście z czymś takim i czym to może skutkować? Czy to już teraz metoda nie 'na babcię’ tylko 'na mamę’?
- napisała w poście.
Pod wpisem dziennikarki natychmiast zaroiło się od komentarzy, w których fanki i fani podzielili się podobnymi doświadczeniami. Okazuje się, że w ten sposób oszuści starają się wyciągnąć od niczego niepodejrzewających kobiet pieniądze, najczęściej podszywając się pod dziecko. Wiadomości brzmiały różnie, miały jednak ten sam cel.
Dostałam wczoraj info, że moje dziecko jest w niebezpieczeństwie i muszę szybko się z nim skontaktować. Na szczęście wiadomość przyszła chwilę po rozmowie z dzieckiem, więc nie byłam zaniepokojona, ale i tak odruchowo zadzwoniłam do niej ponownie.
Tak, to nowa metoda wyłudzania. Trzeba być czujnym
Przede wszystkim zachowaj jak największą czujność i ostrożność w kwestii podawania danych osobowych umożliwiających dostęp do bankowości, takich jak login i hasło czy kody do logowania. Nie klikaj też w linki pochodzące z nieznanych źródeł, nie podawaj danych do kart, a przede wszystkim nie przesyłaj pieniędzy bez uzyskania pewności, że to bliscy o nie proszą. W razie wątpliwości skontaktuj się z bliskimi, by upewnić się, że to nie oni są autorami wiadomości. Każdy z podobnych incydentów warto od razu zgłaszać do CERT Polska, wystarczy przekazać otrzymany SMS pod numer. Jak to zrobić? Szczegółowe instrukcje znajdziesz pod tym linkiem.
Każdą prośbę finansową przez telefon powinniśmy traktować ostrożnie i czujnie. W takich sytuacjach nie możemy działać pochopnie. Sprawdźmy w każdy możliwy sposób czy faktycznie to nasze dziecko prosi o pieniądze.
- przestrzega Komenda Powiatowa Policji w Ełku.