Miley Cyrus to amerykańska aktorka i piosenkarka, która zyskała popularność jako Miley Stewart w programie telewizyjnym Disney Channel "Hannah Montana". Osiągnęła światową popularność jako wokalistka z utworami takimi jak "Party In The U.S.A." i "Wrecking Ball". Ma na swoim koncie także wiele albumów, które znalazły się na szczycie list przebojów. W pewnym momencie kariery zaczęła eksperymentować nie tylko ze swoim stylem, ale także z wyglądem. Każda z jej przemian jest szeroko komentowana w mediach. Nic dziwnego, że wywołała poruszenie, pokazując się na Instagramie w nowym cięciu.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Miley Cyrus znajduje się w centrum zainteresowania mediów, odkąd zyskała rozgłos w 2006 roku. W jednym z ostatnich postów na Instagramie 30-latka zaprezentowała się w nieco innej fryzurze. Co ciekawe to nie pierwszy raz, kiedy widzimy Cyrus w takim wydaniu. Takie samo strzyżenie artystka lansowała już kilka sezonów wcześniej. Mowa tutaj o cięciu "mullet", którą fani piosenkarki z pewnością kojarzą z okładki albumu "Plastic Hearts". Internauci zdają się być wyraźnie podzieleni takim lookiem gwiazdy, o czym świadczą komentarze pod zdjęciem.
Wow! Powróciła.
Tylko nie to! Nie mullet!
Mam nadzieję, że wrócisz do długich włosów.
Ta fryzura dodaje ci charakteru.
Mullet to fryzura, która ma dłuższe kosmyki z tyłu, jednocześnie podkreślając krótsze pasma znajdujące się z przodu i w okolicy twarzy oraz mocno wycieniowaną grzywkę. Dodaje tzw. pazura i objętości, podnosi włosy u nasady oraz podkreśla wielowarstwowość włosów. W 2021 roku to właśnie Miley Cyrus ożywiła trend na fryzurę mullet. Wcześniej zdecydowały się na nią takie gwiazdy jak Zendaya, Rihanna, Halsey, Demi Lovato. To jednak Dolly Parton, matka chrzestna Cyrus wyznaczyła nowy trend w historii fryzur już w latach 70.