Sanatorium na NFZ. Szykują się podwyżki? Seniorzy zapłacą nawet 1000 zł za pokój

Sanatorium to idealny sposób na wypoczynek oraz rekonwalescencję, dlatego nic dziwnego, że na turnus decyduje się tak wiele osób. Ci, którym uda się wyjechać jeszcze w tym roku, mogą mówić o szczęściu. Wszystko dlatego, że od przyszłego najprawdopodobniej czekają nas spore podwyżki.

Wybierając się do sanatorium na NFZ, ponosisz jedynie koszty związane z noclegiem. W 2023 roku może on wynieść od ponad 200 do nawet 858 zł za 21 dni. Ostateczna kwota uzależniona jest od terminu (najdrożej w okresie wiosenno-letnim) oraz standardu pokoju (za jednoosobowe z łazienką zapłacisz najwięcej). Wszystko jednak wskazuje na to, że obecne ceny będą obowiązywały tylko do końca tego roku. W przyszłym mają znacznie wzrosnąć. Dlaczego?

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Scheuring-Wielgus: Wszystkie świadczenia społeczne powinny być regularnie rewaloryzowane

Wyższe opłaty za sanatorium? W przyszłym roku kuracjuszy czeka podwyżka

Winna podwyżkom jest oczywiście inflacja. Zgodnie z prawem opłaty za turnusy są waloryzowane wraz z jej wzrostem powyżej 5 proc., co miało miejsce w 2022 roku (wtedy ceny za 21 dni zostały podniesione o 5,1 proc.). Dlaczego więc kuracjusze nie odczuli tego także w tym roku? - Ze względu na trudną sytuację ekonomiczną osób korzystających z leczenia uzdrowiskowego, minister zdrowia zdecydował o pozostawieniu opłat za wyżywienie i zakwaterowanie w sanatorium uzdrowiskowym na niezmienionym poziomie — poinformował resort w rozmowie z portalem Fakt.pl

Ile może kosztować wyjazd do sanatorium na 21 dni? Nawet 1000 zł za turnus

Wszystko wskazuje na to, że na 2024 roku nie jest planowane ponowne zamrożenie cen za wyjazd do sanatorium. W rozmowie z dziennikiem "Fakt" zapytani o to urzędnicy odpowiedzieli, że nie są prowadzone analizy w tym zakresie. To oznacza, że najprawdopodobniej kuracjusze będą musieli liczyć się z dużymi podwyżkami. Dla przykładu, w przypadku 3-tygodniowego turnusu w okresie wiosenno-letnim podwyżka wyniesie ok. 200 zł, czyli kwota przekroczy 1000 zł. Czy naprawdę tak się stanie? Ostateczną decyzję poznamy zapewne dopiero na początku roku, gdyż właśnie wtedy najczęściej resort zdrowia wydaje rozporządzenie dotyczące opłaty za sanatorium.

Korzystne zmiany dla kuracjuszy? Na reformę trzeba jeszcze poczekać

W 2024 roku na kuracjuszów miała czekać jeszcze jedna zmiana, czyli możliwość wyboru ośrodka, do którego pojadą, o ile będzie leczył on schorzenie, z którym się zmagają. Poza tym uzdrowiska miały same określać ceny za pobyt (rząd jedynie ustalałby górną granicę). Niestety, projekt zmian wciąż nie wpłynął do Sejmu, tak więc raczej nie zaczną obowiązywać od nowego roku.

Więcej o: