Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Od razu po kupnie ręcznika jest on miły w dotyku, puszysty i delikatny dla skóry. Zdarza się, że po wypraniu traci te właściwości, staje się szorstki i sztywny. Wycieranie nim ciała przypomina szczotkowanie i nie należy do najprzyjemniejszych czynności. Na szczęście istnieje pewien domowy sposób, dzięki któremu przywrócisz ręcznikom dawny wygląd.
Ręcznikom przede wszystkim szkodzi nadmierna ilość płynu do prania. Przez to ich włosie staje się zbite i chłonie mniej wody, a nadmiar produktu osadza się na tkaninie. Do prania ręczników nie używaj płynu do płukania tkanin. Nie należy ich prać razem z ubraniami, bielizną czy pościelą, tylko oddzielnie. Nie wkładaj zbyt dużo rzeczy do pralki, pamiętaj o wyborze odpowiedniego programu i ustawieniu niskich obrotów. Jeśli na metce nie masz informacji o temperaturze, bawełniane ręczniki należy prać w 60 st., a bambusowe i welurowe w 40 st.
Do prania ręczników nie potrzebujesz specjalnych detergentów z drogerii. Żeby ręczniki znów były miękkie i przyjemne dla ciała, sięgnij po ocet. Do pojemnika na płyn do płukania wlej szklankę białego octu i włącz pralkę. Ma on właściwości odkażające, zapobiega blaknięciu koloru oraz sprzyja zachowaniu miękkości materiału. Jeśli martwisz się, że ręczniki będą później nieprzyjemnie pachnieć, do szklanki z octem możesz wcześniej dodać kilka kropel olejku eterycznego. Ocet można zastąpić także sodą oczyszczoną, która działa podobnie, a dodatkowo wybiela zżółknięte materiały.