Pokazała, jak złapać partnera na zdradzie. "Wszystkie kobiety powinny znać tę sztuczkę"

Mia Dio prowadzi konto na TikToku, na którym niedawno zaskoczyła wszystkich obserwujących. Influencerka wykorzystała sztuczną inteligencję, która sklonowała głos jej chłopaka na podstawie wiadomości głosowych. Następnie zadzwoniła do jego najlepszego przyjaciela, aby wypytywać o szczegóły wieczoru, który spędzili razem. Jej rozmówca w trakcie konwersacji wspomniał o "przypadkowej dziewczynie", którą partner Mii miał "poderwać", a następnie "całować się z nią na oczach wszystkich".
Zobacz wideo Zobacz wideo: Figurski o podejściu do zdrady. Jego zdaniem można ją wybaczyć?

Nagranie szybko obiegło sieć, generując wielkie wzburzenie wśród internautów. Obejrzano je blisko 3 miliony razy. Okazało się jednak, że wszystko było wcześniej zaplanowaną ustawką! Mia wytłumaczyła, że wszystkie osoby - zarówno jej partner, jak i jego przyjaciel - byli wtajemniczeni w ten pomysł.  Tiktokerka chciała jedynie pokazać, jak działa opracowany przez nią "trik". "To druzgocące, ale kobiety muszą znać tę sztuczkę" - czytamy na łamach TheSun.co.uk, który również opisał jej prank. 

Mia wyjaśniła, że korzystała z oprogramowania AI, które kosztowało ją około3,14 funta. Najpierw musiała zdobyć nagrania z głosem swojego partnera (co nie było, rzecz jasna, trudne - sięgnęła do "głosówek" na messengerze oraz nagrań z telefonicznej poczty głosowej) 

Następnie stworzyłam naturalnie brzmiący scenariusz, który chciałam, aby 'mój chłopak' powtórzył na linii z przyjacielem 

- wskazała. Dodała, że cały proces przygotowania scenariusza był bardzo krótki. Kiedy skończyli, można było wygenerować nagrane. - Jedyne, co pozostało do zrobienia, to po prostu zadzwonić do znajomego, którego wybraliśmy do żartu, i pozwolić, aby nagranie odtwarzało się, tak jak zwykła rozmowa - tłumaczyła. 

Sklonowała głos swojego chłopaka. Tego się nie spodziewała!

Tiktokerka wyznała, że na sam pomysł takiego "żartu" wpadła analizując nieprzyjemne zdarzenia ze swojego życia. Jej poprzedni partner zdradził ją bowiem z inną kobietą. - Myślałem o byłym, który mnie zdradził, i o tym, jak tego typu technologia zaoszczędziłaby mi dużo czasu - dzieliła się przemyśleniami tiktokerka.

Wyznała jednak, że nieco zszokowała ją liczba osób, "które wierzyły, że tak się stało". Sama zaś przyznała, że wygenerowane przez AI nagranie było perfekcyjnie, a na samym nagraniu sklonowany głos jej chłopaka "brzmi bardziej jak robot". - Ale osobiście było to niezwykle przekonujące - nawet dla mnie, która to stworzyła - mówiła. Mimo wszystko dodała, że reakcja fanów wywołała w niej ciepłe uczucia.

Reakcja (...) była dla mnie w dużej mierze wsparciem i doceniam miłość, jaką okazywali mi fani. Mimo że skończyło się to na zwykłych żartach!

- przekazała, dodając: "Mój chłopak i ja nadal jesteśmy razem szczęśliwi".

Źródła: TikTok/TheSun.co.uk

Więcej o: