InaczejW trakcie snu nasze ciało się poci, a naskórek łuszczy, dlatego nic dziwnego, że pościel się brudzi. Możemy w niej znaleźć nie tylko okruszki po jedzeniu, czy kurz, ale również roztocza, bakterie i grzyby, dlatego tak ważne jest, aby zadbać o regularne pranie. Odpowiednio przeprowadzone sprawi, że będzie nie tylko czysta, ale również komfortowa i miękka w dotyku.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Częstotliwość prania pościeli zależy od kilku czynników. Zazwyczaj wystarczy, jeśli będziemy robić to co dwa tygodnie, choć trzeba mieć na uwadze, że np. latem pocimy się więcej niż zimą. Inaczej sprawa wygląda w przypadku, kiedy mamy kota, psa lub innego pupila, którego wpuszczamy do łóżka. Wtedy najlepiej zmieniać pościel nawet co tydzień. Choć zwierzęta są z reguły czyste, gubią sporo sierści i z zewnątrz bądź z kuwety mogą przynieść inne zanieczyszczenia. Regularnie prana pościel zminimalizuje ryzyko wystąpienia alergii oraz ewentualnych problemów skórnych bądź oddechowych. Pamiętaj także, że istotna jest nie tylko częstotliwość prania, ale również temperatura, w jakiej się odbywa.
Zanim wrzucimy pościel do pralki i nastawimy pranie, bezwzględnie należy zapoznać się z metką, w której znajdziemy zalecenia od producenta. Stosując się do nich możemy mieć pewność, że w trakcie tej czynności w żaden sposób nie zniszczymy materiału. W przypadku pościeli bawełnianej, która najczęściej gości w naszych domach, oraz lnianej, odpowiednia temperatura wynosi 60 stopni. Tyle wystarczy, by usunąć z niej wszelkie roztocza i bakterie, oraz sprawić, że będzie miła i miękka w dotyku.
W przypadku pościeli satynowej bądź z kory pralkę najlepiej nastawić na 40 stopni, choć wcześniej wspomniane 60°C również nie powinno jej zaszkodzić. Inaczej ma się sytuacja z pościelą flanelową, przy której nie należy przekraczać tych 40°C. Piorąc pościel do prania możesz jeszcze dorzucić niewielką ilość płynu zmiękczającego i kilka kropel olejku eterycznego, który sprawi, że będzie obłędnie pachnieć.