Dlaczego warto przycinać bukszpan? Ten prosty zabieg pielęgnacyjny sprawi, że roślina pięknie się zagęści i będzie prawdziwą ozdobą każdego ogrodu już w kolejnym sezonie. Dobrze rozrośnięty krzew można formować według własnych upodobań i poczucia estetyki, dzięki czemu roślina zachwyci oko każdego gościa. W jakich terminach przycinać, jakie wymagania ma krzew i co zrobić, by pozbyć się ćmy bukszpanowej? Podpowiadamy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Kiedy przycinać bukszpan? Weź pod uwagę te trzy terminy
Bukszpan dobrze znosi przycinanie, a działanie należy powtarzać trzy razy w roku. Pierwsze cięcie powinno mieć miejsce wiosną. Wtedy, najpóźniej do końca kwietnia, skraca się pędy tuż po ukorzenieniu się rośliny. Drugie cięcie powinno mieć miejsce w czerwcu, a ostatnie pod koniec sierpnia. Zwróć więc uwagę, by przeprowadzić je jeszcze w tym miesiącu. Dlaczego nie powinno się robić tego później? Roślina musi mieć odpowiednią ilość czasu, by zagoić rany jeszcze przed nadejściem mrozów.
Czego nie lubi bukszpan? Uważaj na stanowisko i ataki szkodników
Bukszpan nie lubi być wystawiony na słońce, dlatego najlepszym stanowiskiem jest półcień. Urośnie w ziemi bogatej w wapń, jednak rozchoruje się, jeśli gleba będzie zbyt wilgotna. Na co jeszcze należy zwrócić uwagę?
Na TikToku @ogrodnikdoskonaly jakiś czas temu opublikowano nagranie, na którym autor pokazał, jak wyglądają larwy ćmy bukszpanowej. Warto mieć się na baczności, by jak najszybciej podjąć działania w celu uratowania zaatakowanej rośliny. Ogrodnik zalecił, by niewielką ilość ciem usuwać ręcznie, bez stosowania oprysków.
Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy internautów. Niektórzy podzielili się swoimi trikami na pozbycie się larw ćmy bukszpanowej, a inni wyznali, jak rozpoznają, że roślina została zaatakowana.
Polecam wysypać słonecznik lub karmę dla sikorek. Larwy ćmy bukszpanowej są dla sikorek przysmakiem.
O nie, ja poznaję po zapachu, nie da się przeoczyć.
Dużo pomaga mąka rozsypana w środku i po bokach lub popiół w dużej ilości. Po prostu się duszą.
