Broda Erin Honeycutt zaczęła rosnąć, gdy kobieta była nastolatką. Wszystko dlatego, że cierpi na zespół policystycznych jajników (PCOS), który sprawia, że jej organizm wytwarza większą ilość męskich hormonów. To z kolei może prowadzić m.in. do nadmiernego wzrostu włosów. Choć przez wiele lat starannie usuwała każdy włosek na brodzie, niedawno postanowiła to zmienić.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Już w wieku 13 lat goliła się nawet trzy razy dziennie. Próbowała różnych sposobów
Już jako trzynastolatka Erin Honeycutt regularnie usuwała owłosienie z twarzy. Używała do tego różnych metod depilacji, między innymi zwykłej maszynki lub wosku. - Prawdopodobnie goliłam się co najmniej trzy razy dziennie — przyznała w rozmowie z guinnesworldrecords.com. Robiła tak również przez całe swoje dorosłe życie. Dopiero poważne problemy ze zdrowiem, które doprowadziły do pogorszenia widzenia sprawiły, że postanowiła przestać. Poza PCOS Erin zmagała się z urazem stopy, w której doszło do zakażenia, więc musiała zostać amputowana, oraz udarem oka spowodowanym wysokim ciśnieniem. - Odebrało mi to całe widzenie centralne — wyjaśniła.
Erin zaczęła zapuszczać brodę z powodu problemów ze zdrowiem. Robiła to dwa lata
Słabe widzenie sprawiło, że dokładne golenie stało się problematyczne. Mimo to Erin wciąż próbowała pozbyć się niechcianego zarostu. W trakcie pandemii, przy wsparciu swojej żony, Jen, postanowiła spróbować czegoś innego i sprawdzić, jak będzie wyglądała z brodą. Tym bardziej że w przeszłości również była tego ciekawa. Kobieta śmiała się, że noszenie maseczek znacznie ułatwiło proces zapuszczania, który trwał dwa lata. Przyznała żartobliwie, że największym plusem posiadania zarostu jest to, że ukrywa jej drugi podbródek. Z minusów wymieniła, że "zacina się we wszystkim", co bywa kłopotliwe.
W przeszłości wstydziła się swojej brody. Dziś zarost sprawił, że pobiła rekord świata
8 lutego 2023 roku Erin Honeycutt ustanowiła nowy rekord i stała się kobietą, która zapuściła najdłuższą brodę na świecie. Jej zarost mierzył 30 cm, dzięki czemu zapisała się na kartach "Księgi Rekordów Guinnessa". Poprzedni tytuł należał do 75-letniej Vivian Wheeler (25,5 cm). Erin przyznała, że osiągnięcie rekordu w czymś, czego niegdyś się niezwykle wstydziła, jest "naprawdę niesamowite".
