Kobiety wypędzane są do "błotnych chat". Starożytna tradycja przynosi śmiertelne ofiary

Starożytna nepalska tradycja chhaupadi przyniosła kolejną ofiarę. Nie żyje 16-letnią Anita Chand, którą rodzina wypędziła z domu do "błotnej chatki". Nastolatka miała izolować się tam przez czas menstruacji. W środę wieczorem została ukąszona przez węża i zmarła.

Więcej wiadomości przeczytasz na Gazeta.pl.

Wśród wiejskich społeczności zamieszkujących zachód Nepalu wciąż powszechne jest wierzenie, że miesiączkujące dziewczęta oraz kobiety przynoszą rodzinie pecha i sprowadzają na nich choroby. Mimo tego, że nepalski rząd w 2005 roku zabronił godzącej w prawa kobiet starożytnej praktyki chhaupadi, wciąż zbiera ona śmiertelne żniwo. Kobiety w czasie menstruacji izolowane są od pozostałych członków rodziny w oddalonych od domu "błotnych chatkach" czy "chatkach menstruacyjnych". Tam nietrudno o tragedię.

Zobacz wideo Czy Polska potrzebuje takich rozwiązań, jak urlop menstruacyjny i czy miesiączka ciągle jest tematem tabu? [SONDA]

Starożytna tradycja przynosi śmiertelne ofiary w Nepalu

16-letnia Anita Chand zmarła w środę. Gdy odizolowana od rodziny spała w błotnej chacie, została ukąszona przez węża. Chociaż policja podejrzewa, że dziewczynka jest kolejną ofiarą chhaupadi, członkowie rodziny zaprzeczają, jakoby miała menstruację w czasie śmierci. To nie pierwsza tragedia z powodu tej nielegalnej praktyki. 

 

Odnotowano wiele przypadków zgonów w chatach menstruacyjnych z powodu uduszenia, pożaru, zapalenia płuc i ataków zwierząt. Od 2005 roku nepalski rząd próbuje walczyć z praktyką. Za zmuszanie kobiet w czasie menstruacji do opuszczenia domów wprowadzono m.in. karę trzech miesięcy więzienia i 3 tys. rupii nepalskich grzywny. "Staramy się zakończyć tę praktykę, ale nadal mamy wiele do zrobienia" - mówiła cytowana przez "Guardiana" Bina Bhatta, wiceprzewodnicząca gminy Pancheshwar w Baitadi.

"Zniszczyliśmy ponad 700 takich chat, ale w czasie pandemii zaczęto budować nowe"

"Zniszczyliśmy ponad 700 takich chat, ale w czasie pandemii zaczęto budować nowe" - dodała z kolei Pashupati Kunwar, która od 25 lat prowadzi kampanię przeciwko chhaupadi. Wiele rodzin wciąż przestrzega tradycji z powodu presji społeczności, w której żyją. 

Więcej o: