58-letnia Aneta Kręglicka zachwyca figurą. Unika w swojej diecie jednego produktu

Aneta Kręglicka od lat zachwyca swoją urodą oraz fenomenalną sylwetką. Zdaniem wielu fanek i fanów wygląda obecnie równie pięknie, co wtedy, gdy zdobywała tytuł Miss Świata. Niedawno zdradziła, że waży obecnie 51 kg. Jak utrzymuje formę? Okazuje się, że ma kilka sprawdzonych sposobów.

Więcej o gwiazdach przeczytasz na Gazeta.pl

Aneta Kręglicka jest pierwszą w historii Polką, która zdobyła tytuł Miss Świata. Aktywnie prowadzi swój profil na Instagramie, gdzie śledzi ją ponad 101 tys. osób, z którymi dzieli się różnymi momentami ze swojego życia. Pod publikowanymi przez Anetę Kręglicką zdjęciami nie brakuje komentarzy od zachwyconych jej wyglądem internautek oraz internautów. 

Aneta Kręglicka zachwyca figurą. "Po latach doskonale wiem, co mi służy"

Niedawno pod jednym z wakacyjnych zdjęć Anety Kręglickiej, na którym zapozowała w bikini, pojawiło się pytanie o to, ile waży. - Pięknie pani wygląda, czy może pani zdradzić swoją wagę? - napisała jedna z internautek. - 51kg - odpowiedziała Aneta Kręglicka. - Każda z nas to inna figura, grubość kości, predyspozycje. Dlatego nigdy nie należy się z nikim porównywać, bo zawsze znajdziecie się ktoś szczuplejszy i zgrabniejszy. Ja wsłuchuję się w siebie i po latach doskonale wiem, co mi służy, a co na pewno nie. Nie mam też cierpliwości do liczenia kalorii. Dlatego, gdy pofolguję, jak właśnie teraz na wakacjach, staram się więcej ruszać, pływać, nawet siedzieć w wodzie. Codziennie nie odpuszczam też swoich ćwiczeń. Wtedy lepiej wchodzą kalorie - dodała w kolejnym komentarzu.

 

Aneta Kręglicka zdradziła, jak wygląda jej dieta

Wiele kobiet patrząc na zdjęcia Anety Kręglickiej zastanawia się, jak była Miss Świata dba o formę. W rozmowie z Plotkiem zdradziła co nieco o tym, jak ćwiczy, co je oraz czego w swojej diecie unika. 

Moja dieta to przede wszystkim zdrowe odżywianie, nigdy się nie odchudzałam, bo nie musiałam. Lubię jeść, ale lekko, głównie warzywa, owoce, jajka, trochę nabiału, ziarna, orzechy. Unikam mięsa. W dużej mierze jem raw food (surowe produkty - przyp. red.). Regularnie ćwiczę i biegam po sześć kilometrów. Trochę też pomaga w tym natura, nie lubię nic nierobienia.