Niejedna osoba uciekała już przed osą - albo całą ich masą. Zlatują się ochoczo wszędzie tam, gdzie próbujemy w spokoju zjeść posiłek albo się czegoś napić. Denerwują, a jednocześnie wywołują poczucie strachu przed użądleniem. Dlatego wiele osób jest nimi sfrustrowanych. Bo jak tu je odgonić, by nie dostać zaatakowanym?
W sklepach możemy kupić całą masę rozmaitych produktów, które mają zwalczać osy. Są to różnego rodzaju spraye, pułapki, lepy albo lampy owadobójcze, które dosłownie prażą wszystko, co ich dotknie. Wszystkie te metody nie są specjalnie humanitarne, bo wymagają albo zabicia os z premedytacją, albo katowania ich, dopóki same nie padną. W dodatku trzeba na nie wydać trochę pieniędzy.
A po co odpalać w sobie morderczy instynkt, skoro te intruzy można skutecznie odstraszyć? Dzięki temu unikniemy stresu związanego z samą ich obecnością, w dodatku nie przyczynimy się do zaburzenia łańcucha pokarmowego. W końcu nawet osy dokładają swoją cegiełkę do zachowania balansu w przyrodzie.
Osy są bardzo terytorialnymi owadami. Cenią własne rewiry oraz szanują granice sąsiadów, w tym także innych gatunków. Doskonale więc zadziała stworzenie imitacji gniazda innego owada, najlepiej takiego, który budzi respekt nie tylko wśród os, lecz także - a może przede wszystkim - wśród ludzi. Kto bowiem miał bliskie spotkanie z szerszeniem, ten wie, że nie należy do przyjemnych.
By zrobić imitację jego gniazda, nie potrzeba wiele. Wystarczy najzwyklejsza papierowa torba, na przykład taka, do której pakujemy chleb w sklepie. Wypełniamy ją dowolnym wypełnieniem (mogą to być zgniecione papierowe torby lub kartki czy kulki folii), związujemy u góry sznurkiem w podobnym kolorze, całości nadajemy kształt zbliżony do gniazda szerszeni i zawieszamy w pobliżu miejsc, w których najczęściej przebywamy. Przykład takiego sztucznego gniazda pojawił się jakiś czas temu na jednej z ogólnodostępnych grup na Facebooku, inny zaś znajduje się w naszej galerii u góry artykułu.
Co prawda nie gwarantujemy stuprocentowego sukcesu - w końcu owady mają swoje sposoby, by dobrać się do naszego ciasta czy napoju. Jednak, sądząc po opiniach osób, które tego patentu spróbowały, zdecydowanie warto go przetestować. Jest superprosty i supertani, a nuż pozwoli nam bez obaw napić się kawki i delektować spokojnym popołudniem.