Przy rozliczaniu PIT chcesz skorzystać z ulgi prorodzinnej, ale twoje dziecko pracuje i obawiasz się, że przekroczy określony limit, przez co nie będzie to możliwe? Sprawdź, do jakiej kwoty nie musisz się martwić. Ponieważ w zeszłym roku została znacznie podwyższona, skorzysta z niej więcej osób. Należy jednak uważać na pewne kwestie. Jakie?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Dla przypomnienia, z ulgi na dziecko, czyli tzw. prorodzinnej, mogą skorzystać rodzice, opiekunowie prawni lub pełniący funkcję rodziny zastępczej, o ile uzyskali dochody opodatkowane według skali podatkowej. Po spełnieniu dodatkowych kryteriów przysługuje zarówno na małoletnie, jak i pełnoletnie (do 25. roku życia) dzieci, którymi się opiekowałaś. Ile wynosi?
W praktyce oznacza to, że przy czwórce dzieci rodzice mogą liczyć na 577,01 zł miesięcznie. Więcej o uldze, kryteriach oraz limitach dochodów rodziców przeczytasz tutaj.
Przed 2022 rokiem limit, w którym musiało zmieścić się dorabiające dziecko, by jego rodzice nie stracili prawa do ulgi prorodzinnej, był stosunkowo niski, gdyż wynosił zaledwie 3089 zł brutto. Jednak wraz z Polskim Ładem został on znacznie podwyższony i obecnie wynosi aż dwunastokrotność rety socjalnej, czyli 19 061,28 zł i ta kwota ma zastosowanie w rocznym rozliczeniu PIT za 2023 rok (w przypadku rozliczenia za 2022 rok było to 16 061,28 zł). Należy mieć jednak na uwadze, że limit ten dotyczy jedynie pełnoletniego dziecka, czyli takiego, które ukończyło 18. rok życia. W przypadku młodszej osoby nie ma on zastosowania, co oznacza, że może ona dorabiać sobie bez obaw.
To jednak nie wszystkie zastrzeżenia, gdyż w pewnych sytuacjach rodzice mogą stracić prawo do ulgi, nawet jeśli pełnoletnie dziecko nie przekroczy limitów. Chodzi o przypadek, w którym prowadzi ono działalność gospodarczą opodatkowaną podatkiem liniowym, tonażowym, kartą podatkową czy ryczałtem ewidencjonowanym. W takiej sytuacji niezależnie od zarobków pociechy, rodzice nie mogą liczyć na ulgę prorodzinną.