Miała sławę i świat u stóp. Żałuje, że nie została mamą. "Zazdrościłam ludziom, że siedzą sobie z rodziną"

Jej duet ze Zbigniewem Wodeckim w piosence "Z Tobą chcę oglądać świat" nuciła cała Polska. Podobnie zresztą, jak "Aleję Gwiazd", "Ludzie mówią (Jak Żyć), "Pożegnanie z bajką", "Powiedz mi Panie", "Pamiętajcie o ogrodach" i "Nie czekaj na mnie w Argentynie". Zdzisława Sośnicka zdobyła w Polsce ogromną sławę w latach 70. i 80. Wybitna artystka obchodziła niedawno urodziny.
Zobacz wideo Zobacz wideo: Natalia Kukulska podczas festiwalu w Sopocie zaśpiewała stare hity. "Ta piosenka przyniosła mi 26 lat temu wiele szczęścia"

29 sierpnia 2023 roku piosenkarka skończyła 78 lat. Zdzisława Sośnicka urodziła się w 1945 roku. Szturmem zdobywała listy przebojów w w latach 70. i 80. Jest również dyrygentką i kompozytorką. Występowała pod pseudonimem kompozytorskim Barbara Bajer. Zadebiutowała w 1963 roku - występując na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górz. Chwilę później została finalistką II Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie. Reszta jej scenicznej kariery jest pasmem samych sukcesów. Zdzisława Sośnicka jeździła w trasy koncertowe nie tylko po całej Polsce, ale wiele koncertów zagrała też w Stanach Zjednoczonych.

Artystka w pełni wykorzystała szansę, jaką postawiło przed nią życie. Spełnienie osiągnęła również w miłości. Swojego przyszłego męża spotkała, gdy miała niespełna 18 lat. Ona i Jerzy Bajer poznali się w jednym z klubów w Poznaniu. W wielu późniejszych wywiadach mówiła bez ogródek, że była to miłość od pierwszego wejrzenia - taka, o której z pewnością marzy wiele osób.

Zakochani byli nierozłączni, a kwitnące uczucie zaprowadziło ich przed ołtarz. Para powiedziała sobie sakramentalne "tak" w 1964 roku. Od tamtej pory byli nierozłączni. Nawet razem pracowali, ponieważ Jerzy Bajer został managerem artystki. Dziś są razem już ponad 60 lat! Małżeństwo mieszka w dużym domu z ogrodem w podwarszawskim Klarysewie.

"Samo śpiewanie zaczęło mi ciążyć"

Zdzisława Sośnicka nagle wycofała się z przysłowiowego blasku fleszy oraz twórczości artystycznej w latach 90. O powodach decyzji mówiła kiedyś w rozmowie z Onetem:

Proszę mi wierzyć, że to wszystko jest uzasadnione i ma swój sens. Samo śpiewanie zaczęło mieć zbyt wielki wpływ na moje życie, zaczęło mi ciążyć. Nie chciałam mieszkać w domu, do którego przyjeżdżam jednego dnia tylko po to, by następnego wyjechać. Zaczęłam zadawać sobie pytania, czy bez śpiewania potrafię być szczęśliwa i żyć w zgodzie ze sobą…

Do śpiewania i tworzenia muzyki powróciła jednak w 2014 roku. Najpierw wydano antologię twórczości Sośnickiej, a w 201 roku światło dzienne ujrzała nowa płyta artystki - "Tańcz, choćby płonął świat". W pracy nad albumem uczestniczyli Romuald Lipko oraz Jacek Cygan, który był autorem tekstów piosenek. Jakiś czas później jednak, gwiazda postanowiła znowu usunąć się w cień.

"Strasznie zazdrościłam ludziom, że siedzą sobie z rodziną"

Piosenkarka chciała w pełni skupić się na życiu prywatnym. Jakiś czas później w rozmowie z Meloradiem przyznała, że żałuje, iż nie doświadczyła macierzyństwa - a było ono jednym z jej największych marzeń. Choć podkreślała, że obecnie jest bardzo szczęśliwa, dodała, że nie czuje się spełniona w 100 procentach. Gwiazda wyznała również, że kiedyś w jej domu przygotowany był pokój dla ich przyszłego dziecka. Pozostał on jednak pusty.

Zza szyb autobusu, którym jechałam na kolejny koncert, oglądałam rozświetlone okna domów i strasznie zazdrościłam ludziom, że siedzą sobie z rodziną, a ja znów gdzieś jadę

- mówiła na antenie Meloradia.

Źródła: Meloradio/Onet.pl/Wp.pl

Więcej o: