62-letni ojciec zaczął spotykać się z jej koleżanką. Zerwała z nim kontakt

Nie po raz pierwszy Miley Cyrus zaskoczyła swoich fanów. Jakiś czas temu słynna artystka ogłosiła, że na jej profilu na TikToku pojawi się cykl inspirowany singlem "Used To Be Young" - gwiazda obiecała, że ujawni w nim historie, które do tej pory strzegła w tajemnicy. W filmikach, które już pojawiły się w sieci, Cyrus porusza wątek skomplikowanej relacji ze swoim ojcem.

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Wydaje się, że nowy singiel Cyrus, który ukazał się 25 sierpnia, ma dla wokalistki szczególne znaczenie. "Used To Be Young" jest dla niej bowiem swego rodzaju rozliczeniem się z przeszłością i zaakceptowaniem tego, jakie lekcje za sobą niosła. Jednym z wątków, który lata temu zostawił wyraźny ślad, jest skomplikowana relacja piosenkarki z ojcem. 

Zobacz wideo Anna Lewandowska woli piosenkę rozstaniową Shakiry czy Miley Cyrus? Wybór był prosty

Miley Cyrus szczerze o swojej relacji ze znanym ojcem 

Jeden z filmików, na których Miley Cyrus dzieli się ze swoimi fanami prywatnymi historiami z życia, opowiada o skomplikowanej relacji artystki z jej ojcem - znanym piosenkarzem country, Billym Rayem Cyrus. Początkowo wydawało się, że są dla siebie ogromnym wsparciem. - Mam mnóstwo cudownych wspomnień związanych z tatą i naszym wspólnym muzykowaniem. Obserwowanie go jako artysty wywarło na mnie olbrzymi wpływ. Mimo to wychowywaliśmy się w zupełnie innych warunkach, więc nasz stosunek do sławy jest inny. Moje środowisko sprawiało, że od zawsze czułam się jak gwiazda. Z kolei dla taty miłość publiczności była jak zagojenie blizny z dzieciństwa - mówiła Cyrus na nagraniu, próbując powstrzymać łzy. Mimo to w pewnym momencie ich relacja została przerwana. 

Ojciec Miley Cyrus zaczął spotykać się z jej koleżanką

O skomplikowanych relacjach Cyrus z ojcem fani artystki wiedzą od dawna. Wszystko zaczęło się psuć po rozwodzie rodziców gwiazdy. Wówczas Miley Cyrus postanowiła zerwać relację z ojcem - najprawdopodobniej dlatego, że 62-latek zaczął spotykać się z jej koleżanką z serialu "Hannah Montana". Wokalistka występująca pod pseudonimem Firerose jest od niego młodsza o niespełna cztery dekady. Mimo to ich związek przetrwał - obecnie para jest zaręczona. Miley Cyrus najpewniej nie była w stanie zaakceptować tak trudnej dla niej sytuacji - mimo to, jak podaje osoba z bliskiego otoczenia artystki, ma nadzieję, że jej ojciec jest szczęśliwy. 

Więcej o: