Recepta Ewy Farnej na dobre samopoczucie? Wyłączyła z diety dwa produkty. "To są malutkie rytuały"

Ewa Farna to niekwestionowana gwiazda polskiej piosenki. Artystka jest znana zarówno w Polsce, jak i w Czechach. Łączy karierę muzyczną z rolą młodej mamy. Piosenkarka podzieliła się swoją receptą na zachowanie dobrej formy podczas występów.

Ewa Farna ma na koncie takie przeboje jak "Cicho", "Bez łez", czy "Nie przegap". Sprawnie łączy karierę muzyczną z wychowaniem dwójki dzieci: 4-letniego Artura oraz rocznej Elli. Jak wygląda codzienna rutyna artystki? Okazuje się, że kluczem do dobrego samopoczucia piosenkarki było wyłączenie z diety dwóch produktów.

Zobacz wideo Ewa Farna odpowiada na hejt nietypowej fryzury

Recepta na dobre samopoczucie według Ewy Farnej. "To są takie malutkie rytuały, których się trzymam"

Koncertowanie to ogromny wysiłek dla organizmu, a jeśli dorzucimy do tego opiekę nad dwójką małych dzieci, sytuacja wydaje się jeszcze mocniej skomplikowana. Jednak nie dla Ewy Farnej. Artystka wychowuje dzieci, a także dużo koncertuje i wciąż tworzy nowe piosenki. Jak udaje jej się zachować dobrą formę na koncertach? Ewa Farna wyjaśniła, że pieczołowicie przygotowuje się do występów, a także pobiera lekcje tańca, jednak ma codzienną rutynę, która daje jej poczucie stabilności. — Codziennie rano staram się wypić szklankę ciepłej wody z cytryną. To są takie malutkie rytuały, których się trzymam i to jest fajne — przyznała artystka w rozmowie z "Jastrząb Post".

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl 

Jak wygląda jadłospis Ewy Farnej? Wyłączyła z diety dwa produkty

Ewa Farna przyznała także, że stara się trzymać zdrowych nawyków żywieniowych, które dodają jej energii i poprawiają samopoczucie. Wyjaśniła, że z diety wyeliminowała przede wszystkim alkohol i cukier. — Unikam cukru. Alkoholu też nie piję często. Lubię dobre wino, ale bardzo rzadko piję. Miałam taki okres, że albo byłam w ciąży, albo karmiłam piersią i nie piłam wcale. Jakoś mi tego nie brakowało — powiedziała. 

Więcej o: