Lawenda to przepiękna roślina o wąskich, srebrzystych listkach oraz filetowych, różowych lub białych kwiatach zebranych w kłosy, które kwitną od czerwca do października. Zachwyca nie tylko urodą, ale także obłędnym zapachem. Odpowiednio zadbana dobrze się rozrasta i może stanowić wspaniałą ozdobę ogrodu oraz balkonu, która przyciąga pracowite pszczoły oraz odstrasza komary. Jak o nią dbać?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Sadzenie lawendy w ogrodzie powinno odbywać się wiosną i jesienią. Drugi termin przypada na wrzesień oraz początek października. Wybierz dla niej miejsce słoneczne, ciepłe i osłonięte od wiatru, gdzie będzie miała przepuszczalne i lekko wilgotne podłoże bogate w wapń. Wraz z nadejściem jesieni warto zabezpieczyć ją przed zimą, by nie przemarzła. W tym celu okryj ją suchymi liśćmi bądź słomą, a hodowaną w doniczce przenieś do chłodnego pomieszczenia, gdzie mróz nie będzie jej straszny.
Najważniejszym zabiegiem pielęgnacyjnym w uprawie lawendy jest jej regularne przycinanie, które powinno odbywać się dwa razy do roku, wiosną oraz jesienią. Ten prosty zabieg sprawi, że w kolejnym sezonie zakwitnie ponownie, a przy tym znacznie bardziej intensywnie i obficie. Delikatne przycinanie możesz zacząć już w lipcu i systematycznie usuwać z rośliny przekwitłe kwiatostany czy przesuszone pędy. Ważne jest, aby skończyć najpóźniej we wrześniu, ponieważ późniejsze niskie temperatury mogą poważnie je uszkodzić. Jak wykonać poważniejsze, jesienne cięcie?
Przycinanie lawendy najlepiej przeprowadzić w ciepły, bezwietrzny i bezdeszczowy dzień. Cały zabieg polega na skróceniu najmłodszych, tegorocznych pędów do ok. 1/3 wysokości, usunięciu przekwitłych kwiatów oraz nadaniu jej pożądanego, kulistego kształtu. Nie należy ucinać starszych, zdrewniałych łodyg, gdyż mogą później nie wypuścić nowych pędów. Pamiętaj, by w drugiej połowie roku przycinanie przeprowadzić najpóźniej we wrześniu. Dzięki temu lawenda zdąży "przygotować się" na zimę, a wiosną rozkwitnie jak nigdy dotąd.