Czerwone robaki w domu i ogrodzie - są pożyteczne czy groźne? Najgorsze są pluskwy

Czerwone robaki można spotkać w lasach, parkach i na chodnikach, ale także w przydomowych ogrodach, na balkonach, a nawet w domu. Sprawdzamy, co to za stworzenia i czy ich obecność zagraża w jakiś sposób człowiekowi.

Czerwone robaczki na roślinach balkonowych i domowych

Czerwone robaczki, które możemy dostrzec na roślinach zarówno balkonowych, jak i domowych, to z pewnością przędziorki, a konkretniej przędziorek chmielowiec.

czerwone robaczki - przędziorek chmielowiecczerwone robaczki - przędziorek chmielowiec fot. shutterstock

Przędziorki to niewielkie pajęczaki, długość ich ciała nie przekracza zwykle 0,6 mm. O tym, że zaatakowały roślinę świadczy występowanie charakterystycznej, delikatnej pajęczynki, pojawiające się na roślinach drobne, jasne plamki, żółknięcie i opadanie liści. Dzieje się tak dlatego, że przędziorek żerując przebija swym aparatem gębowym skórkę liścia i wysysa z niego soki, trwale uszkadzając roślinę. Występowaniu przędziorków sprzyja wysoka temperatura i suche powietrze. Choć dla człowieka są niegroźne, to lepiej nie dopuszczać do zasiedlenia przez nie roślin domowych. Zaatakowaną przez przędziorka roślinę warto przemyć wodą z dodatkiem odrobiny płynu do mycia naczyń. Natomiast by zapobiec pojawieniu się przędziorka w domu, dobrze jest zadbać o zwiększenie wilgotności powietrza w mieszkaniu.

Czerwone robaki w domu

Czerwone robaki w domu nie są zbyt częstymi gośćmi. Czerwony chrząszcz, którego podłużne ciało osiąga długość do 12 mm, to ściga purpurowa. Jej naturalnym środowiskiem są dąbrowy, a w domach może pojawić się przypadkowo zimą. Osoby posiadające kominek potrzebują zwykle drewna kominkowego. Jeśli ukryte są w nim larwy ścigi, to położenie go w sąsiedztwie kominka, a tym samym wystawienie na działanie wyższej temperatury, przyspieszy ich rozwój. W efekcie dorosłe postacie chrząszcza opuszczą drewno i staną się widoczne dla domowników. Należy pamiętać, że ściga to szkodnik drewna i jeśli zaatakuje drewniany dom, konieczne będzie jej profesjonalne zwalczanie.

Ściga purpurowaŚciga purpurowa Autorstwa Kulac - Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=745966

Inny szkodnik drewna, który może pojawić się w domu to zmorsznik czerwony. Ten chrząszcz nie przekracza 20 mm długości, a jeśli pojawi się w domu i zacznie żerować w drewnie, to znak, że dom został zbudowany niezgodnie z zasadami profilaktyki budowlanej. Aby zmorsznik nie zaatakował drewna, powinno być ono solidnie nasączone impregnatem. Skutecznym sposobem na pozbycie się tego chrząszcza jest osuszenie drewna.

Zobacz wideo Mrówki? Rybiki? Karaluchy? Jeśli masz je w domu - pozbądź się jak najszybciej. Doradzimy jak

Czerwony robak w pościeli

Mały czerwony robak, który pojawia się w pościeli to powód do zmartwienia. Jest to bowiem dorosły osobnik pluskwy domowej, nazywanej też łóżkową. Pluskwa żywi się krwią ludzką i zwierzęcą, a żeruje przede wszystkim w nocy, gdy człowiek ma najmocniejszy sen. Choć ugryzienie pluskwy nie jest bolesne, to po około 24 godzinach od niego pojawia się swędzenie i czerwona plamka w miejscu ugryzienia. Pluskwy można wytępić z pomocą wysokiej (powyżej 50 stopni Celsjusza) lub niskiej (poniżej 5 stopni Celsjusza) temperatury. W przypadku tych czerwonych robaków warto skorzystać z pomocy profesjonalnej firmy zajmującej się zwalczaniem insektów.

Jak się pozbyć pluskiew?Jak się pozbyć pluskiew? istock/@Dzurag

Kowal bezskrzydły

Jednym z najbardziej znanych czerwonych robaków jest kowal bezskrzydły. Ten pluskwiak z rodziny koralowatych jest w Polsce bardzo pospolity. Zwykle osiąga długość około półtora centymetra, a na odwłoku ma charakterystyczny, czerwono-czarny wzór. Z racji tego wzoru nazywany też bywa kowalem dwuplamkiem, zaś potocznie mówi się o nim ''tramwajarz'' z uwagi na to, że gdy podczas kopulacji kowale łączą się odwłokami, wyglądają jak dwa złączone wagony tramwaju. Owad ten, wbrew nazwie, posiada skrzydła, choć rzeczywiście są one słabo rozwinięte i nie pozwalają kowalowi latać.

Kowale bezskrzydłe są niegroźne i pożyteczne.Kowale bezskrzydłe są niegroźne i pożyteczne. Fot. commons.wikimedia.org, Jan Mehlich, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported license.

Kowal: robak nieszkodliwy, a nawet pożyteczny

Jak niebezpieczny jest kowal? Robak ten nie tylko nie jest w żaden sposób niebezpieczny dla człowieka, ale na dodatek może okazać się bardzo pożyteczny. Żywi się przede wszystkim sokiem z owoców lipy oraz robinii akacjowej, przy czym nie uszkadza drzew, gdyż pożywienie wysysa z nasion opadłych na ziemię. Czasami żywi się też opadłymi owocami innych drzew, zaś dietę swą uzupełnia o martwe owady. Jest nie tylko nieszkodliwy dla roślin, ale przyczynia się do oczyszczania środowiska z martwych resztek. Skoro więc w naturalnym środowisku wspomaga oczyszczanie ogrodów i parków z obumarłych resztek roślinnych, nie jest konieczne jego zwalczanie.

Kowalik: owad głównie parkowy

Gdzie występuje kowalik? Owad ten jest często obecny w przestrzeni miejskiej, zwłaszcza na terenie parków. Nic dziwnego, skoro jego głównym pożywieniem są opadłe nasiona i sok z owoców lipy i robinii akacjowej. Szczególnie często można spotkać go w parkach, gdzie za pokarm służą mu także martwe owady, chore gąsienice, dżdżownice czy ślimaki. Soki z owadów, owoców i nasion kowalik wysysa przy pomocy kłujki. Kowal rzadko jest pokarmem dla innych zwierząt, żywią się nim czasem jedynie borsuki. Jeśli znajdzie się w naszym domu, to z pewnością trafił do niego przypadkiem. Warto wypuścić go na zewnątrz.

Zobacz też: Co na ślimaki w ogrodzie? Kilka sprawdzonych sposobów na pozbycie się intruzów

Więcej o: