Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Pogoda jesienią bywa bardzo zmienna, zwłaszcza we wrześniu, przez co stwarza problemy jeśli chodzi o dobór garderoby. Jednak na stylowe bluzki zawsze można liczyć. Zwłaszcza gdy ich fason jest swobodny, ukrywa co nieco i przyciąga uwagę swoim wzorem. Takie właśnie są modele, którym tutaj przyjrzę się nieco bliżej. To doskonałe propozycje dla pań po pięćdziesiątce.
Na pierwszy ogień niech pójdzie piękna, kwiecista bluzka z Lidla. Chociaż do wyboru są też wersje jednokolorowe, czarna i fioletowa. Każda z nich ma lekką stójkę i prosty, dość swobodny fason. Rękawy długości ¾ po mistrzowsku ukryją obwisłą skórę przy ramionach, dzięki swojej szerokości.
Kwiecista bluzka ze stójką (fot. Lidl)
Bluzka z marketu może być noszona zarówno na co dzień, jak i na ważniejsze wyjścia. Pasuje do klasycznych jeansów i sneakersów. Będzie dobrze prezentować się pod dzianinową kamizelką. Da też stylowe i eleganckie połączenie ze spodniami materiałowymi, marynarką i mokasynami.
W KiK jak zwykle zachwycają niskie ceny. Już za 30 zł do kupienia jest szeroka bluzka z abstrakcyjnym nadrukiem. Przy okrągłym dekolcie pojawia się elastyczna gumka oraz wiązanie, a rękawy są długie i raglanowe. W tym przypadku to odstający brzuch i pelikany odchodzą w niepamięć.
Wzorzysta bluzka, przyciągająca uwagę (fot. KiK)
Kobiety po pięćdziesiątce mogą zestawić tę bluzkę z jasnymi spodniami np. białymi oraz wygodnymi półbutami. Taki strój będzie idealny na co dzień. Inna opcja to spódnica ołówkowa i piękne czółenka. Komplet tego typu 50-latki założą do biura lub na bardziej oficjalne spotkanie.
Bluzka z Medicine została oczywiście ozdobiona ciekawym wzorem. Tym razem są to delikatne, czarnobiałe kwiaty. Ten model również ma obszerne rękawy i szerszy fason. Dekolt w kształcie litery V dodatkowo wydłuża szyję i wyszczupla górne partie ciała.
Elegancka propozycja od Medicine (fot. Medicine)
Prezentowana bluzka doskonale sprawdzi się jako dopełnienie eleganckiego garnituru. Bez problemu zgra się też z różnego rodzaju spódnicami, w tym wersjami ciemnymi i lekko rozkloszowanymi. Panie po pięćdziesiątce będą obłędnie wyglądać, jeśli do takiego stroju założą wysmuklające nogi obcasy, botki lub czółenka.