Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Jesień zbliża się wielkimi krokami, dlatego pamiętaj, żeby podczas wrześniowego spaceru zebrać trochę kasztanów. Nie tylko ozdobisz nimi dom, lecz także uchronisz się przed niechcianymi gośćmi: pająkami. Według miłośników tych zwierząt przynoszą one szczęście, ale dla wielu osób ich pojawienie się w domu to największy koszmar.
Gdy pogoda za oknem staje się coraz gorsza, temperatura spada i występują deszcze, pająki zaczynają szukać schronienia. Na kryjówkę wybierają sobie nasze mieszkania, w których jest ciepło i przytulnie. Najczęściej wiją pajęczyny w kątach i tak próbują przetrwać zimę. Nie wszyscy są jednak zadowoleni z tego powodu, a obecność pająków w domu u wielu osób wywołuje paniczny lęk i obrzydzenie. Środki owadobójcze i moskitiery nie zawsze są skuteczne, dlatego warto zabezpieczyć mieszkanie w inny sposób. Będą ci do tego potrzebne zebrane wcześniej w parku kasztany.
Jeśli należysz do osób, które na widok pająka uciekają, gdzie pieprz rośnie, ten trik to coś dla ciebie. Wystarczy ułożyć kasztany na zewnętrznym parapecie oraz w domu przy oknach. Natnij delikatnie ich łupiny, dzięki czemu będą wydzielać jeszcze bardziej intensywny zapach. Pająki go nie cierpią, więc aromat kasztanów zadziała na nie jak naturalny odstraszacz. Nawet nie będą próbować wejść do twojego domu. Kasztany możesz też wykorzystać do walki z mszycami. Spryskaj rośliny ostudzoną wodą z dodatkiem proszku z kasztanów. W ten sposób ochronisz kwiaty przed szkodnikami.