Emerytki, które zaczęły pobierać świadczenie w wieku 60 lat i są członkiniami Otwartego Funduszu Emerytalnego, mogą spodziewać się ponownego przeliczenia emerytury. Nastąpi to, gdy ukończą 65 lat i będą wówczas otrzymywać świadczenie w takiej wysokości, jakby przepracowały dodatkowe 5 lat.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Okresowa emerytura kapitałowa przysługuje kobietom, które urodziły się po 31 grudnia 1948 roku, ukończyły 60 lat i należą do OFE. Muszą mieć też ustalone prawo do emerytury na nowych zasadach, a na subkoncie w ZUS zebraną kwotę w wysokości równej lub wyższej od dwudziestokrotności dodatku pielęgnacyjnego, czyli co najmniej 5887,80 zł. Jeśli emerytka skorzystała z okresowej emerytury kapitałowej i ukończy 65 lat, może na tym wiele zyskać. – Kobieta, która przeszła na emeryturę w wieku 60 lat, a skończy 65 lat, po ponownym przeliczeniu przez ZUS będzie miała w zależności od rocznika, emeryturę wyższą o 40-60% – zdradza Tomasz Lasocki w rozmowie z interia.pl. Dotyczy to emerytek urodzonych między 1 marca a 30 czerwca 1956 roku, a wynika to ze zmian, jakim uległy przepisy OFE oraz z obniżenia wieku emerytalnego w 2017 roku.
Nie każdy jednak musi składać wniosek do ZUS-u, by emerytura została przeliczona ponownie. Kobiety, które mają przyznane uprawnienia emerytalne od 1 października 2017 roku, nie muszą dokonywać żadnych formalności. Jeśli jednak stało się to przed 1 października 2017 roku, niezbędne będzie złożenie wniosku. Warto pamiętać, że sytuacje te obowiązują tylko emerytki urodzone w okresie od 1 kwietnia do 30 września 1957 roku. Niezbędne dokumenty do ZUS-u powinny też dostarczyć kobiety, które otrzymują zarówno rentę rodzinną po zmarłym małżonku, jak i okresową emeryturę kapitałową.