Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Dla wielu rodziców wybór imienia dla dziecka jest niezwykle ważną chwilą - niektórzy wierzą bowiem, że będzie to miało bezpośredni wpływ na jego przyszłość. Oprócz tradycyjnych propozycji, które cieszą się popularnością, wiele par decyduje się zerwać z klasycznym kanonem i wykazać własną inwencją twórczą. Tak też było w przypadku małżeństwa z Wielkiej Brytanii, które zdecydowało się nazwać córkę na część swojego ulubionego jedzenia.
- Nadałam mojemu dziecku imię na cześć mojego ulubionego jedzenia. Ludzie nie chcą uwierzyć, że to prawda. Mówią też, że będzie gnębione w szkole - napisała Brytyjka pod wpisem, w którym udostępniła zdjęcie swojej córki. Kobieta początkowo nie zdradziła jednak wprost, o jakie imię chodzi, ale w komentarzu zrobiła to babcia dziewczynki. Jak się okazuje, rodzice swojego starszego syna nazwali dość tradycyjnie - Nicholas - natomiast nowo narodzona córka otrzymała imię... Avacuddo. Nie trzeba było długo czekać, aż w komentarzach rozpęta się prawdziwa burza.
Użytkownicy, którzy skomentowali wpis Brytyjki, zwrócili uwagę na to, że Avacuddo jest błędnie napisanym, angielskim słowem "avocado". Rodzice dziewczynki często przyrządzają na śniadanie pastę z tego owocu i postanowili, że nazwą ją na cześć swojego ulubionego jedzenia. Jednak ze względu na błędy ortograficzne internauci nie pozostawili na nich suchej nitki.
Naprawdę mam nadzieję, że to żart
Może tak naprawdę ma na imię Ava, a "Avacuddo" to tylko przezwisko? Oby
Najwyraźniej nikt w tej rodzinie nie wie, jak się pisze "Awokado"
- czytamy w komentarzach.