Maja Ostaszewska zagrała główną rolę w komedii "Teściowie 2". Jej bohaterka, Małgorzata, udawała, że spotyka się z młodszym partnerem. W rozmowie z dziennikarką serwisu Plotek.pl aktora zdradziła, co sądzi na temat związków z dużą różnicą wieku. Cały materiał wideo możecie zobaczyć tutaj:
Maja Ostaszewska: To jest śmieszne i szalenie niesprawiedliwe
Małgorzata, bohaterka komedii "Teściowie 2", udaje, że spotyka się z Janem. Mężczyzna jest od niej o kilkanaście lat młodszy. Maja Ostaszewska, która wcieliła się w tę rolę, odpowiedziała na pytanie, czy takie związki nadal są tematem tabu w naszym społeczeństwie. - Chyba na szczęście coraz mniej, a przynajmniej mam taką nadzieję, bo to jest śmieszne i szalenie niesprawiedliwe. Od lat nie wzbudza kontrowersji to, kiedy mężczyzna ma młodszą partnerkę. To są nasze stereotypy, szowinizm, pokłosie patriarchalnego systemu. Mam nadzieję, że to się zmienia - wyznała aktorka w rozmowie z Karoliną Sobocińską z redakcji Plotek.pl.
"Ona nie uważa tego za temat tabu"
Ostaszewska podczas pracy nad postacią Małgorzaty mogła dostrzec, jakie rozterki jej towarzyszyły każdego dnia. Mimo że jej bohaterka dobrze czuła się w relacji z młodszym mężczyzną, cały czas pamiętała o wartościach wpajanych przez otoczenie. - Fajne jest to w Małgorzacie, że ona nie uważa tego za temat tabu. Jednak sama ma z tym kłopot. Pokazujemy w tym filmie, jakie to jest okropnie obciążające, kiedy nakłada się na nas ciągle tę kliszę, tę presję społeczną i jak ważne jest, żeby się z tego wyrywać - powiedziała aktorka.
