Ugotuj buraki, a potem...wylej na włosy. Nie poznasz samej siebie w lustrze!

Stella Cini prowadzi na TikToku kanał poświęcony stylizacji włosów. W swoich licznych nagraniach pokazuje różne fryzury, które wypróbowuje na sobie i dzieli się poradami w zakresie farbowania włosów i ich pielęgnacji. Jedno z ostatnich nagrań przyciągnęło szczególne zainteresowanie internautów. Stella wpadła na pomysł, by pofarbować sobie włosy za pomocą...buraka.

Tiktokerka przyznała, że czuje się "znudzona", więc chce stwierdziła, że przeprowadzi na swoich włosach pewien eksperyment. - Nudzę się, więc tak sobie myślę: Co by się stało, gdybym przefarbowała włosy na różowo? - takim wstępem zaczęła swoje wideo. - Nie jakąś farbą do włosów, ale burakiem? Przekonajmy się - powiedziała.

Influencerka najpierw pokroiła buraki na małe kawałki i ugotowała. Następnie przełożyła warzywa do blendera. Po zmiksowaniu uzyskała gęstą masę, z której wyekstrahowała sam sok - naturalny barwnik z buraka. Chwilę później nałożyła go na swoje włosy dokładnie tak, jak nakłada się tradycyjną farbę - za pomocą pędzelka.

Pomysł na naturalne farbowanie znalazła oczywiście w sieci. Tak przygotowaną mieszankę na włosach przykryła plastikowym czepkiem i pozostawiła na kilka godzin. Zapowiedziała, że po ich upływie nagra rezultaty. - Zobaczę, czy rzeczywiście można farbować włosy burakami, czy nie - dodała. Okazało się, że barwnik na bazie buraków nadał jej włosom odcień ostrego różu. - To fajny kolor i zdecydowanie już się nie nudzę - stwierdziła ze śmiechem Stella.

Pofarbowała włosy burakiem. "To świetne rozwiązanie"

Jej film polubiło ponad 100 tysięcy osób. Internauci dzielili się swoimi spostrzeżeniami na temat eksperymentu.

To świetne rozwiązanie, ponieważ możesz nim farbować włosy dzieci. Będzie wyglądać świetnie i nie uszkodzi im przy tym skóry głowy ani włosów

Szczerze mówiąc, na początku byłam sceptyczna, ale jest bardzo ładnie

Moja przyjaciółka robiła to przez cały czas, gdy dorastała. Ma bardzo hipisowską mamę i farbują ubrania różnymi warzywami

- czytamy w wybranych wpisach.

Źródło: TikTok