Na początku był niepozorną aplikacją służącą do śledzenia ruchu warg i tworzenia muzycznych filmów. Obecnie TikTok służy do udostępniania wideo i pozwala użytkownikom tworzyć oraz udostępniać krótkie filmy na dowolny temat. Rozrywka i taniec nadal są najpopularniejszymi rodzajami materiałów, lecz można tam również znaleźć wiele innych treści poruszających różne kwestie. Dużą popularnością cieszą się także profile osób, które dzielą się w sieci historiami z życia. Podobnie było w przypadku pewnego mężczyzny pochodzącego z Nowego Jorku, który pochwalił się swoim ostatnim znaleziskiem w sieci.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
TikToker o nicku @badjujudesign opublikował w sieci nagranie, w którym pochwalił się niedawnym zdarzeniem, którego doświadczył. Mężczyzna, który na co dzień mieszka w Nowym Jorku, wracając z pracy do mieszkania, przeszedł obok "sterty śmieci z fajnymi wózkami". Na początku minął to miejsce, lecz po chwili postanowił wrócić i zwrócił uwagę na znajdujące się na ulicy przedmioty. W klipie na TikToku opisuje:
Zanim wróciłem, wózka marki Bugaboo, który rozpoznałem wcześniej, już nie było, ale ten z brązowej skóry wciąż tam był, więc go chwyciłem. Powiem wam, że to coś było brudne i obrzydliwe, ale kiedy to czyściłem i rozbierałem, znalazłem coś.
Na pierwszy rzut oka wózek, może nie wyglądał najlepiej, ale TikToker w kolejnych etapach filmu pokazał proces jego czyszczenia. Podczas sprzątania, znalazł w gondoli jeszcze kilka niespodzianek. Mężczyzna natrafił na gotówkę i pierścionek.
Znalazłem też pierścionek, teraz jeszcze nie wiem, czy to prawdziwy pierścionek z brylantem, czy z prawdziwego złota. Zaniosę go do jubilera, żeby go sprawdził.
Gdy TikToker doprowadził pojazd do stanu użytkowego, postanowił wystawić go na sprzedaż na jednym z portali aukcyjnych. Wtedy na podstawie podobnych ogłoszeń widniejących w sieci, okazało się, że szacowana cena wózka to ok. 7 tysięcy złotych. Po opublikowania nagrania wiele osób zgłosiło się do mężczyzny w kwestii wózka. TikToker finalnie postanowił więc oddać wózek pewnej samotnej matce za darmo.