Pająki jesienią wchodzą do domów na potęgę. Zrób jedną rzecz, a nie spędzą ci snu z powiek

Gdy tylko temperatura spada o kilka stopni, pająki szukają ciepłego kątka, byt przetrwać zimę. Zwykle kończy się to wizytą w naszych mieszkaniach. Nie każdemu to jednak odpowiada. Jak z nimi walczyć? Na pewno nie kapciem!

Wiele osób boi się pająków i jedynym ich sposobem na ich zwalczanie jest kapeć, jednak zdecydowanie warto się przed tym powstrzymać. To w końcu ważne ogniwo w łańcuchu pokarmowym. Pająki przecież pomagają walczyć z nadmiarem muszek, komarów i innych małych, uciążliwych owadów. Dodatkowo te, które występują w Polsce, nie są niebezpieczne. Mimo to większość osób raczej niezbyt cieszy widok sporych okazów w najbliższej okolicy, szczególnie we własnym domu. Jak zatem z nimi walczyć?

Zobacz wideo

Poznaj pająka

Okazuje się, że wcale nie trzeba uciekać się do morderstwa, by pozbyć się z domu pająków. A właściwie, by te nigdy do tych domów nie weszły. By skutecznie radzić sobie z niechcianymi gośćmi, warto je trochę poznać. A konkretnie skupić się na tym, czego te nie lubią. Dzięki temu nie będą zbyt chętne, żeby zagrzewać u nas miejsce.

Zwróć uwagę na okno

Pająki nie są fanami niektórych zapachów. Należą do nich między innymi mięta pieprzowa i lawenda. By więc odstraszyć pająki, warto na parapetach poustawiać doniczki z tymi roślinami. Dobrym rozwiązaniem będzie też wymieszanie olejków o tych zapachach z wodą i spryskanie nimi framug drzwi i ram okien. Nie każdy wie, że pająki stronią także od zapachu kasztanów i żołędzi. To doskonała wiadomość dla wszystkich, którzy jesienią lubią wprowadzić w domu odpowiedni klimat. Wystarczy ustawić w oknach misy wypełnione darami lasu lub po prostu rozsypać je na parapetach. Ważne, by były świeże i przekrojone, wtedy wydzielają najwięcej aromatu.

Warto też pomyśleć o zabezpieczeniu okien i drzwi moskitierami, które sprawią, że choćby pająki chciały się do nas wpakować, będzie to niemożliwe. Przy okazji uchronimy się też przed wizytami innych niechcianych gości - komarów, much czy os. 

Więcej o: