Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
"Gdyby ktoś od razu rzucił w twoją matkę drinkiem, prawdopodobnie bym klaskała. Ta wiedźma na to zasłużyła" - to jeden z wielu komentarzy na forum Reddit, które pojawiły się pod historią pewnej kobiety. Internautka postanowiła opowiedzieć, jak własna matka zamieniła jej wesele w istny koszmar.
Użytkowniczka portalu Reddit na początku swojego emocjonalnego wpisu wyznała, że w dzieciństwie zmagała się ze sporą nadwagą. Kobieta była prześladowana w szkole, ostatecznie nie miała dobrych relacji ani z rówieśnikami, ani z własnymi rodzicami. Mimo wszystko ten traumatyczny rozdział uważała za zamknięty i nie chciała do niego wracać.
Szybko jednak okazało się, że rodzice postanowili jej zrobić "niespodziankę" i na początku nowej drogi życia przypomnieć o wszelkich traumach. Na przyjęciu zaprezentowali wszystkim zgromadzonym jej zdjęcia z dzieciństwa. Jakby tego było mało, wybrali te, na których wyszła niekorzystanie. Albo takie, na których spożywa wysokokaloryczne produkty, co tylko spotęgowało uczucie wstydu.
- Nagle wszyscy zaczęli się śmiać, a ja poczułam, jakby trauma z czasów, gdy byłam nastolatką, powróciła do mnie na nowo. Wtedy też się śmiali. Natychmiast zaczęłam płakać - wspomina kobieta na forum Reddit. Okazało się jednak, że rodzice na pokazaniu zdjęć, przywołujących traumatyczne czasy, wcale nie poprzestali. Kiedy goście w szampańskich nastrojach obserwowali pulchną dziewczynkę ze zdjęć i komentowali jej wygląd, rozległ się dźwięk mikrofonu. Matka panny młodej wyszła na środek i wygłosiła krótką przemowę:
Cóż, wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi, że tu jesteśmy. Nigdy nie sądziliśmy, że 'pani Piggy' ("pani Świnka'"- przyp. red. Tak przezywana była w szkole) wyjdzie za mąż. Wszyscy myśleliśmy, że skończy samotnie, mieszkając w tanim, wynajętym domu z czterema śmierdzącymi kotami
- powiedziała (cyt. za Onet.pl). Wówczas czara goryczy się przelała, a nowożeńcy opuścili własne wesele, zostawiając gości w konsternacji. Wielu z nich żywiło do pary urazę za opuszczenie przyjęcia. - Moi rodzice byli wściekli [...] Krzyczeli na mnie, że wyszłam z imprezy, mówiąc, że to ja jestem winna tego wszystkiego. Bo powinnam to po prostu przełknąć - napisała kobieta na forum.