Jesienne dni zbliżają się wielkimi krokami, i chociaż pogoda wciąż jeszcze nas rozpieszcza, złowieszczy chłód jest już powoli się zakrada. Co więc zrobić, żeby wciąż zachować lekkość i kobiecość stylizacji, ale bez narażania się na zmarznięcie? Wybierać odpowiednią odzież. A jesienią i zimą pozycją obowiązkową są ciepłe, dzianinowe sukienki.
Sukienka, która subtelnie podkreśli figurę. Ten model wydobywa kobiecość!
Dopasowana, ciepła dzianinowa sukienka to już jesienny klasyk. Właśnie taka znalazła się w ofercie Sinsay za 59,99. Długi model do połowy łydki, z rozcięciem u boku, i z prążkowanej tkaniny, to minimalistyczny hit, który ubierzesz na kilka różnych sposobów. Model potrafi być elegancki, casualowy, ale także wpisujący się w biurowy dresscode. Sukienka w jaśniutkim odcieniu beżu jest najklasyczniejszą z możliwych opcji.
Dzianinowa sukienka to już 'must' na jesień fot. sinsay.com
Krótka i obszerna - paradoksalnie w tej sukience figura wygląda zabójczo. Model z Diverse na jesień
Nie potrzeba opinających i wyzywających krojów, aby podkreślić piękno kobiecej figury. Ta sukienka radzi sobie z tym doskonale, a jej krój jest swobodny i wygodny. A to wszystko dzięki długości - miniówki fenomenalnie eksponują nogi, nawet je optycznie wyszczuplając w okolicach ud. Chociaż model Diverse jest o fasonie bluzy, nie odbiera mu tu uroku i schludnego wyglądu. Akcent w postaci kryształków jeszcze nadaje mu wdzięku.
Zaskakująco dziewczęca sukienka Diverse fot. diversesystem.com
Podobny model jest 60% taniej w Monnari. Znana marka i wygodna sukienka
Interesuje cię połączenie trendów i wygody? Monnari wyprzedaje sukienkę-bluzę. Już na pierwszy rzut oka widać, że to model, chociaż wygodny, przeznaczony dla kobiet, które cenią elegancję i dobry wygląd niezależnie od sytuacji. Delikatny, niemal niewidoczny zwierzęcy print, krótka długość oraz głęboki dekolt w literę "V" - to właśnie tym detalom sukienka zawdzięcza wyjątkowy charakter. Pasuje zarówno do sneakersów i półbutów, jak i botków lub kozaków.
Wygodna sukienka z wyprzedaży Monnari fot. emonnari.pl
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl